Kamil Stoch
foto: YouTube

Kibice zaniepokoili się postawą Kamila Stocha. Utytułowany skoczek narciarski udzielił przygnębiającego wywiadu, w którym padły mocne słowa. „Ta sytuacja mnie dobija” – nie krył sportowiec.

Kamil Stoch mówi o swoim problemie z techniką

Z pewnością „Rakieta z Zębu” nie zaliczy weekendu w Willingen do udanych. 35-latek podzielił się z dziennikarzami swoimi odczuciami dotyczącymi swojej postawy na Mühlenkopfschanze. Niestety z ust Kamila Stocha padły dość przykre słowa.

Mistrz olimpijski przyznał, że coś złego dzieje się z techniką jego skoków. „Mówiłem o tym już w Kulm, coś bardzo niedobrego stało się z techniką. Szukamy klucza, by odwrócić te skoki. Dziś zdecydowaliśmy się na ekstremalny ruch, coś zupełnie innego. Miałem czuć się ekstremalnie w pozycji i trakcie odbicia z progu, wóz albo przewóz. Na sam koniec ryzyko należy do mnie, nie było innego wyjścia” – przyznał Kamil Stoch.

35-letni skoczek narciarski zwrócił uwagę, iż jego celem nigdy nie jest skakanie „dla samego skakania”. Sportowiec podkreślił, iż zawsze stara się pracować nad detalami, które mogą uczynić go lepszym. „Nie cierpię stagnacji i skakania dla samego skakania. Chcę robić coś dobrze. Dzisiaj to nie zadziałało i wiem, że nie wykonałem wszystkiego, tak jak powinienem. Gdybym te ekstremalne rozwiązania wprowadził odpowiednio, to by zadziałały. Dziś nie sprostałem trudnemu zadaniu, mimo że próbowałem” – podsumował Kamil Stoch.

Następnie padły mocne i przykre słowa. Utytułowany skoczek narciarski stwierdził, że interesuje go zwycięstwo, a nie oscylowanie w okolicach czołowej dziesiątki. Przy okazji podkreślił, że obecna sytuacja jest dla niego bardzo trudna. „To nadinterpretacja, że gdybym nie starał się pracować nad detalami, to dalej skakałbym w okolicach pierwszej dziesiątki. Zawsze chcemy robić coś lepiej. Mam walczyć o zwycięstwa, a nie pierwszą dziesiątkę, z takim celem przystępuje do sezonu. (…) Jest bardzo ciężko i po ludzku, ta sytuacja mnie dobija. Klucz do poprawy gdzieś jest, trzeba albo odpocząć, albo trenować” – nie krył sportowiec.

źródło: Interia

Zobacz również: