napad w Żabce

Przerażające doniesienia napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. Dosłownie włos jeży się na głowie, gdy człowiek dowiaduje się, co zdarzyło się w Chicago. To co z ciałem swojej matki zrobiła pewna 69-latka jest krótko mówiąc makabryczne i odrażające.

Ciało matki znajdowało się w zamrażarce

Do makabrycznego odkrycia w Chicago w USA doszło zupełnie przez przypadek. Wnuczka bezskutecznie próbowała nawiązać kontakt ze swoją babcią. Zaniepokojona złożyła doniesienia do odpowiednich służb.

„Odkrycia dokonano dzięki kontroli socjalnej, którą przeprowadzono na wniosek wnuczki, która nie mogła skontaktować się z babcią” – przekazali amerykańscy dziennikarze.

Funkcjonariusze przybyli do miejsca zamieszkania seniorki. Tam dokonali przerażającego odkrycia. Okazało się, że kobieta nie żyje. Jednak to nie wszystko. Służby poraził fakt, że ciało denatki znajdowało się w zamrażarce. Jak się okazuje, prawdopodobnie zwłoki matki umieściła tam 69-letnia Eva Bratcher.

Należy odnotować, że ciało 96-letniej Reginy Michalski było w strasznym stanie. Dziennikarze podali, że zwłoki były zamrożone i rozkładały się. Przez cały czas w domu ze zmarłą matką przebywała wspomniana Eva Bratcher.

W związku z makabrycznym odkryciem pojawiło się mnóstwo pytań. Dlaczego kobieta nie zgłosiła śmierci swojej rodzicielki? W jakim celu umieściła zwłoki matki w zamrażarce? Czy córka w jakiś sposób przyczyniła się do śmierci 96-latki?

To wyjaśnią śledczy. Według wstępnych ustaleń seniorka z Chicago mogła umrzeć w marcu 2021 r. Jednak aby ustalić dokładną przyczynę śmierci, konieczne jest rozmrożenie ciała i przeprowadzenie sekcji zwłok. Wówczas powinno się okazać, czy córka ma coś wspólnego ze śmiercią matki.

„Przyczyna i sposób jej śmierci nie zostaną ustalone, dopóki jej ciało nie zostanie rozmrożone” – zaznaczyli dziennikarze z USA.

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, podejrzana o dokonanie przestępstwa kobieta mieszkała wraz z matką. Kilka dni temu stawiła się w sądzie. Tam usłyszała zarzut ukrywania ciała Reginy Michalski oraz posiadania fałszywego dowodu osobistego.

Dodajmy, iż sędzia sądu okręgowego, David Kelly, nazwał zarzuty postawione Bratcher jako „niepokojące”. Przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości oddalił także wniosek o ustalenie niższej kaucji, która umożliwiłaby wyjście kobiety z więzienia.

źródło: Interia

Zobacz również: