Alicja Majewska
foto: YouTube

Alicja Majewska poczyniła ostatnio smutne wyznanie. Gorzkie słowa, które padły z ust jednej z legendarnych polskich piosenkarek, napawają pesymizmem. Oto co i komu zarzuciła gwiazda.

Alicja Majewska mówi o współczesnych artystach

Z pewnością Alicja Majewska uchodzi za jedną z najważniejszych wokalistek dla polskiej muzyki rozrywkowej. Z tego względu opinie artystki na temat rodzimej muzyki są zawsze chętnie komentowane.

Ostatnio, podczas rozmowy z dziennikarzem, Alicja Majewska zabrała głos na temat współczesnych wykonawców. Niestety z ust piosenkarki padły gorzkie słowa. Jeśli rzeczywiście jest tak, jak twierdzi gwiazda, polska branża muzyczna nie ma się z czego cieszyć.

Alicja Majewska zaznaczyła, że nie potrafi podać przykładu wyjątkowego polskiego artysty, który w ostatnim czasie by ją czymś zachwycił. „Jak w pamięci bym pogrzebała, chyba bym nie znalazła takiego ewenementu” – nie kryła piosenkarka.

Jednocześnie Alicja Majewska wskazała, jaki błąd jej zdaniem popełniają rodzimi artyści. Gwiazda przyznała, że obecnie muzycy skupiają się na tym, aby samemu zarówno śpiewać, jak i pisać teksty. Czasem, jak zauważyła wokalistka, tworzą także samodzielnie muzykę.

Według Alicji Majewskiej jest to błąd. Co prawda w takim wypadku ich twórczość jest osobista, ale niekoniecznie uniwersalna i głęboka. Z tego powodu piosenkarka radzi, aby artyści częściej zlecali tworzenie tekstów tym, którzy się na tym po prostu znają.

„Tak sobie myślę, że mnie to nie imponuje, że ktoś sobie coś tam naskrobał” – oceniła 74-latka.

Co ciekawe, Alicja Majewska nie jest jedyną, wybitną artystką, która postawiła raczej pesymistyczną diagnozę rodzimej branży muzycznej. Jakiś czas temu ten temat poruszyła również Krystyna Prońko.

Ona także stwierdziła, że żaden z obecnie popularnych wokalistów nie robi na niej wielkiego wrażenia. Przykładowo zdaniem Prońko niezwykle popularny Dawid Podsiadło jest bardziej fenomenem socjologicznym niż muzycznym. Co prawda teksty, które pisze są w porządku, ale muzyka i śpiew już nie do końca.

źródło: Lelum

Zobacz również: