Jasnowidz Jackowski regularnie publikuje swoje wizje na bieżące tematy, a jednym z nich jest w ostatnim czasie wojna w Ukrainie. Wojna, którą jak sam Krzysztof Jackowski mówi, przewidział. Co tym razem zobaczył znany wizjoner?
Krzysztof Jackowski mówi o zadaniach dla Polski
Jasnowidz Jackowski twierdzi, że po tym jak powąchał zdjęcie prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena, doznał wizji. Zobaczył w niej rolę, jaką musi w najbliższym czasie spełnić Polska, ale też to, jak zakończy się wojna w Ukrainie. Oprócz zdjęcia Joe Bidena, Jackowski „operował” także na zdjęciu Prezydenta Polski, Andrzeja Dudy.
Krzysztof Jackowski rozpoczął od wyjaśniania kwestii roli Polski w związku z wojną w Ukrainie. Jego zdaniem, Polska ma przed sobą trzy niezwykle ważne zadania, które mogą uchronić losy świata. Zdaniem jasnowidza, pierwszym zadaniem Polski jest ochrona granicy z Białorusią. W obliczu prowokacji na granicy z 2021 roku, Polska musi być strażnikiem granicy krajów NATO.
Drugie zadanie to zwiększenie poboru do wojska. Zdaniem Jackowskiego, Polska musi wyszkolić zdecydowanie więcej żołnierzy. Uspokaja jednak, że nie widział w swojej wizji wojny na terenie Polski. Trzecim zadaniem naszego kraju, zdaniem jasnowidza, jest dalsza pomoc Ukrainie w zbrojeniu się. Zdaniem Jackowskiego, kwiecień ma być miesiącem przełomowym. Stany Zjednoczone wynagrodzą starania naszego kraju.
Jasnowidz z Człuchowa wie, jak zakończy się wojna?
Wygląda na to, że Jasnowidz Jackowski zobaczył w swojej wizji także, jak zakończy się wojna w Ukrainie. Kiedy zaczął ten temat, aż złapał się za głowę. Jego mina zrobiła sie poważna. „Prezydent Biden przyjechał z nastawieniem zakończenia tej wojny, bo ta wojna zaczyna być niekorzystna.” – rozpoczął Krzysztof Jackowski.
„Mam wrażenie, że w rozmowie z Zełenskim mógł zostać zaskoczony. Biden pokazał mu pewne reala, które… ” – kontynuował, po czym nagle przerwał wątek, nie chcąc o nim dalej mówić.
Jaki sekret odkrył Jasnowidz Jackowski? Co zaoferował Biden Zełenskiemu? Jak zakończy się wojna? Tego nie powiedział. Zastanawiające jest dlaczego. Być może nie wszystko zobaczył, a być może część informacji zostawił na „później”.