Wiele wskazuje na to, że Chiny mogły już podjąć decyzję o dostarczeniu broni do Rosji bądź są jej blisko. Takie informacje przekazuje CIA. Amerykański wywiad nie ma złudzeń, że kontakty Prezydenta Chin Xin Jinpinga i Prezydenta Rosji Władimira Putina, uległy w ostatnim czasie polepszeniu.
Chiny nie będą miały żadnych skrupułów?
Do tej pory Chiny starały się zachować przynajmniej cząstkę neutralności, choć poza kulisami wiadomo, że wysyłały ubrania czy racje żywnościowe dla rosyjskiej armii. Teraz Chiny mogą na masową skalę wspomóc Rosję bronią. Rosjanom zaczyna brakować nie tylko amunicji, ale i broni, a chińskie wsparcie może jeszcze bardziej zaostrzyć trwającą już od ponad roku wojnę w Ukrainie.
„Jesteśmy pewni, że chińskie kierownictwo rozważa możliwość dostarczenia śmiercionośnej broni” – przekazał wprost dyrektor CIA William Burns. Dyplomacja Joe Bidena robi wszystko, żeby powstrzymać Chiny przed przekazaniem Rosji broni, ale zdaje się, że takie kroki Waszyngtonu nie powstrzymają Pekinu.
„Żaden zagraniczny przywódca nie obserwował doświadczeń Putina w Ukrainie i rozwoju wojny dokładniej niż Xi Jinping” – dodaje William Burns. „Bardzo chcę wierzyć, że Chiny nie będą dostarczać broni Rosji” – dodał dyrektor CIA.
Także prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski robi wszystsko, żeby Chiny ostatecznie nie zdecydowały się przekazać Rosji broni. „Powiem szczerze i jest to dla mnie bardzo ważne: chcę wierzyć, że Chiny nie będą dostarczać broni do Rosji” przyznał Zełenski. Jego zdaniem ewentualna dostawa chińskiej broni może rozpętać III wojnę światową. „Szczerze mówiąc jest to ryzyko trzeciej wojny światowej” – mówi bez ogródek Wołodymyr Zełenski.
źródło: PAP, Ukraińska Prawda, Wirtualna Polska