Edyta Wojtczak
foto: YouTube

Edyta Wojtczak skończyła w tym roku 87 lat. Przez blisko 40 lat kobieta była jedną z czołowych prezenterek TVP. Dziś jest uważana za ikonę telewizji. Z tego powodu może nieco dziwić, jak obecnie żyje gwiazda.

Edyta Wojtczak żyje skromnie

Przypomnijmy, że Edyta Wojtczak pracowała jako spikerka w Telewizji Publicznej przez niemal 40 lat. Widzowie mieli okazję podziwiać ją na szklanym ekranie w latach 1957-1996.

Niespodziewanie Edyta Wojtczak odeszła z telewizji. Początkowo mówiono, że sama podjęła taką decyzję. Jednak później wyszło na jaw, iż legendarna prezenterka została do tego zmuszona. Powodem był jej udział w reklamie proszku do prania.

Edyta Wojtczak była bardzo lubiana przez widzów. Polacy docenili u niej skromność i naturalność. Wydaje się, że to właśnie ona wraz z Bogumiłą Wander i Krystyną Loską uchodzą dziś za największe „kobiece” ikony TVP.

Warto zwrócić uwagę, że kilka lat po przejściu na emeryturę Edyta Wojtczak zupełnie zniknęła z życia publicznego. „Nie odpowiada na zaproszenia telewizji, nie udziela wywiadów. Nawet z kolegami spikerami kontaktuje się niezwykle rzadko”  – przyznała Aleksandra Szarłat, autorka książki „Prezenterki”.

Niemniej dziennikarce udało się dotrzeć do legendarnej prezenterki. Okazuje się, że dawna gwiazda TVP żyje dziś w zaskakująco skromnych warunkach.

Edyta Wojtczak prowadzi bardzo skromne życie. Jednocześnie 87-latka podkreśla, że rozmyślanie o tym, skąd wziąć pieniądze, nie jest dla niej najważniejsze.

„Mój stan posiadania to pokój z kuchnią, trzydzieści dwa albo trzydzieści cztery metry kwadratowe, nawet dokładnie nie wiem. Mieszkam tu bodajże od 1961 roku. Dla wielu osób jestem na pewno niezdarą życiową. Ale… nigdy nie umiałam się dobijać o pieniądze. Jestem więc niezdarą” – zdradziła w rozmowie z Aleksandrą Szarłat.

Należy wspomnieć, że Edyty Wojtczak nie opuścił dobry humor. Kobieta zażartowała nawet, że gdyby została księgową, to przypuszczalnie teraz powodziłoby się jej lepiej. Aczkolwiek zaznaczyła, że gdyby jeszcze raz miała dokonywać wyborów, znowu zdecydowałaby się na pracę w telewizji.

Niewątpliwie to godne podziwu, że Edyta Wojtczak nie skarży się na swój los. Nawet mimo tego, że jej emerytura nie należy do szczególnie wysokich. 87-latka otrzymuje co miesiąc około 2 i pół tysiąca miesięcznie. Co ciekawe, prezenterka stwierdziła, że jak mogłaby narzekać, skoro mnóstwo seniorów dostaje z ZUS-u jeszcze mniej niż ona.

źródło: Pomponik

Zobacz również: