Tomasz Kammel
foto: YouTube

Gwiazdor TVP podzielił się radosną nowiną. Okazuje się, że Tomasz Kammel właśnie spełnił swoje ogromne marzenie. Prezenter opublikował w mediach społecznościowych wpis na ten temat.

Tomasz Kammel wspomniał swojego tatę

Popularny dziennikarz pochwalił się na Facebooku radosną informacją. Tomasz Kammel wyznał, że spełnił swoje wielkie marzenie.

„Nagraliśmy cały sezon programu „Wiesz czy nie wiesz”. Teraz szykujemy dla was odcinki i od 12 marca ruszamy z emisją. Spełniło się moje wielkie marzenie. Od lat oglądałem ten program bywając w domu w Monachium” – napisał Tomasz Kammel.

Jednocześnie dziennikarz wyjawił, iż bardzo ubolewa nad tym, że tego radosnego dnia nie dożył jego tata. „Szkoda tylko, że mój ojciec nie może tego wiedzieć. Jemu też bardzo zależało bym to zrobił” – podkreślił Tomasz Kammel.

Przy okazji warto wspomnieć, iż ojciec gwiazdora TVP, Christian Kammel, zmarł w grudniu 2021 roku w Niemczech. Co ciekawe, Tomasz zacieśnił kontakty z tatą dopiero w ostatnich latach.

Gwiazdor TVP dziękuje współpracownikom

Warto zwrócić uwagę, iż w swoim długim poście 52-latek podziękował także osobom, bez których całe przedsięwzięcie by się nie udało.

„Myślę, że się Wam spodoba. Dodatkową gwarancją sukcesu jest ekipa, z którą zrobiliśmy „Wiesz czy nie wiesz”. Jeśli masz za sobą utalentowanych, zaangażowanych ludzi – możesz przenosić góry. O wszystkich wam tu nie opowiem, ale kilkoro przedstawię. To będzie część pierwsza historii o ludziach, z którymi uwielbiam pracować” – zaczął Tomasz Kammel.

Następnie gwiazdor TVP wymienił ludzi, dzięki którym mógł zrealizować swoje wielkie marzenie. „Tomasz Motyl reżyser i najbliższy mi człowiek na planie. Bliski z dwóch powodów. Od lat pracujemy razem przy The Voice Of Poland i znamy sie na wylot. Powód drugi – Motylek siedzi mi w uchu. Tzn. gdy pracuję w słuchawce towarzyszy mi jego głos i intelekt. Oj czasem to bardzo potrzeny zasób” – pochwalił reżysera dziennikarz.

„Adam Zemler, legenda telewizji, najprzystojniejszy kierownik planu w Polsce. Dba o porządek w czasie nagrań i troszczy się bym mógł spokojnie pracować. Jest cześcią słynnego gangu o nazwie „Plan Crew”, którego bossem jest Lolek. Wśród czlonków znajdziecie Killera, Dudusia, Boksera, Czikena i Małpkę. Sami widzicie- sprawa poważna” – kontynuował 52-latek.

„Artur Szyman. Pracujemy razem uwaga, prawie 25 lat. On i jego ekipa odpowiadają za światło i scenografie. A zobaczycie, że obraz w „Wiesz czy nie wiesz” mamy światowy. Lista jego osiągnięć, również tych międzynarodowych jest imponująca. Gdyby zadzwonili, żeby zaświecił ceremonię rozdania Oscarów, pewnie w typowy dla siebie „misiowy” sposób powiedziałby „no dobrze”:))” – dodał Tomasz Kammel.

Jeśli myślicie, że to koniec jesteście w błędzie. Tomasz Kammel zapowiedział kolejne podziękowania.

źródło: Radio Zet

Zobacz również: