nie żyje dziecko

Niepokojące wiadomości ujrzały światło dzienne. W centrum jednego z polskich miast doszło do kolejnego brutalnego ataku na nastolatka. Co gorsza, żaden ze świadków zdarzenia nie zareagował. W sieci pojawiło się wideo, które ukazuje całe zajście.

Atak w centrum Zamościa

Przykra wiadomość napłynęła z Zamościa. W tym polskim mieście doszło do kolejnego brutalnego ataku na nastolatka.  Napaść miała miejsce w samym centrum miasta w dniu 1 marca. Chłopak został zaatakowany na przystanku autobusowym przy ul. Peowiaków.

Przypomnijmy, iż w ostatnich dniach właśnie w Zamościu zginął 16-letni Eryk. Chłopiec został skatowany na śmierć przez swoich rówieśników. Niestety żaden ze świadków ataku nie pomógł nastolatkowi.

Teraz w sieci pojawiła się informacja o kolejnym ataku. Jak już wspomnieliśmy, 1 marca na jednym z zamojskich przystanków autobusowych napadnięto na innego nastolatka.

Warto zwrócić uwagę, iż o ataku zrobiło się głośno dopiero kilka dni później. Wówczas policja zatrzymała sprawcę. Poza tym do mediów społecznościowych trafiło nagranie ukazujący incydent. Wideo opublikował radny Rady Miejskiej w Zamościu, Rafał Zwolak.

Na filmie możemy zobaczyć agresywnego młodzieńca, który zmierza w kierunku nastolatka wchodzącego do autobusu. Następnie napastnik zaczyna uderzać i kopać chłopaka. Niestety nikt z obserwatorów nie zareagował na atak.

Trzeba podkreślić, iż 16-latkowi pomógł jedynie inny chłopak, który też czekał na autobus. Za udzielone wsparcie, nastolatka miała spotkać kara. Agresor nasłał na niego kolegów, którzy czekali pod szkołą. Na szczęście młody człowiek uniknął pobicia dzięki interwencji nauczycieli.

O incydencie dowiedziała się policja. 21-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego, podejrzany o atak i próbę pobicia ,został zatrzymany przez funkcjonariuszy 7 marca.

„Na początku marca w internecie zamieszczony został film z tego zdarzenia. Na podstawie nagrania ustaliliśmy szczegóły zdarzenia oraz personalia jego uczestników” – przekazała asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

„Naruszenie nietykalności polegało na uderzeniu pokrzywdzonego ręką w twarz oraz dwukrotnym kopnięciu w tułów” – dodała policjantka. Dodajmy, że ofiara ataku została okradziona ze słuchawek wartych 750 złotych.

Co ciekawe, zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie podobne ataki. Agresor noszący pseudonim „Czeczen” poszukiwany był przez sąd za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, jakich popełnił w przeszłości.

Sprawa trafiła do prokuratury. 21-latek usłyszał trzy zarzuty: naruszenia nietykalności cielesnej, kierowania gróźb karalnych oraz dokonania szczególnie zuchwałej kradzieży. Grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o osadzeniu 21-latka w tymczasowym areszcie.

źródło: Goniec

Zobacz również: