nie żyją chłopcy wypadek

Smutna informacja ujrzała światło dzienne. Nie żyje znany skoczek narciarski. Antonin Hajek, bo o nim mowa, zmarł w wieku zaledwie 36 lat.

Skoczek narciarski był poszukiwany od miesięcy

Czeski Związek Narciarski poinformował, że nie żyje znany skoczek narciarski. Antonin Hajek zmarł w wieku 36 lat. Od pięciu miesięcy był poszukiwany przez policję.

Według najnowszych informacji, znany skoczek narciarski miał przebywać w Malezji. Jednak były to tylko domysły, gdyż mężczyzna nie dawał żadnego znaku życia. Dodajmy, że służby nie chciały komentować sprawy zaginięcia, gdyż śledztwo wciąż trwało. Jednocześnie rodzina sportowca coraz bardziej traciła nadzieję, że uda się go odnaleźć żywego.

Dziś napłynęła wiadomość, której wszyscy się obawiali, ale przypuszczalnie brali pod uwagę. Antonin Hajek, jeden z najlepszych czeskich skoczków narciarskich, nie żyje.

Sportowiec urodził się 12 lutego 1987 roku w czeskim Frydlancie. Co ciekawe, to miasto znajduje się niedaleko granicy z Polską. Karierę międzynarodową rozpoczął 9 lutego 2002 roku podczas konkursu Pucharu Kontynentalnego w Gallio. W czasie tych zawodów zajął 50. miejsce.

Warto wspomnieć, iż pierwsze punkty w Pucharze Świata skoczek narciarski wywalczył trzy lata później. Niestety nigdy nie udało mu się stanąć na pucharowym podium. Jego najlepszy wynik to czwarte miejsce (Bad Mittendorf sezon 2009/2010).

Skoczkowi narciarskiemu lepiej szło w zawodach Letniego Grand Prix. Hajek trzykrotnie zajmował trzecie miejsce podczas letnich konkursów na igielicie.

Tak jak już wspomnieliśmy, zmarły był jednym z najlepszych skoczków narciarskich z Czech. Sportowiec dwa razy wystąpił na olimpiadzie. Poza tym był również rekordzistą kraju w długości skoku narciarskiego.

Antonin Hajek wykonał rekordowy skok 20 marca 2010 r. Wówczas Czech doleciał aż na 236 metr. Dodajmy, iż miało to miejsce w czwartej serii konkursu mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy.

Pięć lat po tym osiągnięciu skoczek narciarski ogłosił zakończenie kariery sportowej. W styczniu 2020 roku został głównym trenerem reprezentacji Czech w skokach narciarskich.

Niespodziewanie 36-latek zaginął w październiku 2022. Tak jak pisaliśmy powyżej, ostatni raz był widziany w Malezji.

źródło: sport.tvp.pl

Zobacz również: