Dziś mijają 43 lata od tragicznej katastrofy samolotu, którym podróżowała popularna piosenkarka Anna Jantar. Jej córka Natalia Kukulska wspomina swoją mamę. Łzy same cisną się do oczu, gdy czyta się tak poruszające słowa.
Natalia Kukulska straciła mamę, gdy miała zaledwie 4 lata
Natalia Kukulska miała tylko 4 lata, gdy w tragicznych okolicznościach zginęła jej mama. Przypomnijmy, iż Anna Jantar straciła życie w katastrofie lotniczej, do której doszło 14 marca 1980 roku.
47-letnia artystka w jednym z wywiadów opowiedziała o tym, jak wyglądała chwila, w której dowiedziała się o śmierci mamy. To niezwykle poruszające wyznanie.
Otóż dramatyczne wieści dotarły do 4-letniej wówczas Natalii Kukulskiej w momencie, gdy znajdowała się razem z babcią na lotnisku Okęcie. Obie czekały z utęsknieniem na mamę i jednocześnie córkę, której samolot miał lada moment lądować. Dziewczynka kurczowo trzymała w rękach bukiecik, który zamierzała wręczyć mamusi.
W tym miejscu koniecznie trzeba przypomnieć, iż Anna Jantar wyleciała w tournee po Stanach Zjednoczonych tuż po Bożym Narodzeniu 1979 roku. Zatem Natalia Kukulska nie widziała się z mamą przez niemal 3 miesiące.
Niestety kilka minut po godzinie 11:00 doszło do najgorszego. Gdy radziecki samolot Ił-62 szykował się do lądowania, zdarzyła się tragedia. Wada konstrukcji silnika spowodowała katastrofę lotniczą. Zginęli wszyscy pasażerowie i załoga, którzy byli na pokładzie. Wśród 87 ofiar była też mama Natalii Kukulskiej.
„Wtedy na lotnisku, tuż po katastrofie, w tym zamieszaniu, wśród płaczących ludzi nie rozumiałam, co się stało. Pamiętam, jak babcia wyrwała mi z rąk bukiet frezji i rzuciła je na ziemię. Pamiętam karetki pogotowia, które reanimowały rodziny, rozlewał się alkohol podawany na uspokojenie. Resztę znam z opowiadań” – przyznała w jednym z wywiadów, którego udzieliła już jako dorosła osoba.
Co ciekawe, 47-letnia piosenkarka podkreślała nie raz, że zawsze czuła bezgraniczną miłość mamy. „Myślę o niej jak o aniele, który się mną opiekuje. Kiedyś moja koleżanka śpiewająca w chórku powiedziała: „Ja zawsze chcę z tobą jeździć samochodem czy latać samolotem, bo czuję się bezpiecznie. Bo nad tobą czuwa mama, nic ci się nie stanie” – zdradziła Natalia Kukulska.
Niewątpliwie takie słowa sprawiają, że łzy same cisną się do oczu. Podobnie jak fakt, że piosenkarka cały czas pamięta o swojej rodzicielce. Zresztą podobnie jak jej wielbiciele.
„Są oczywiście jej zdjęcia, jej stroje, kuferek na kosmetyki. Mama była taką osobą, o której nie sposób zapomnieć. Artystka z ludzką twarzą, normalna i serdeczna dla innych. Tyle lat już minęło, a ja, ilekroć chodzę na cmentarz, widzę coraz więcej zniczy, kwiatów, ludzi, którzy z krańca Polski przyjeżdżają pobyć chwilę z mamą” – przyznała Natalia Kukulska.
źródło: Fakt
