Nowe fakty w sprawie dramatu rodzinnego Dawida Kubackiego przekazał ojciec skoczka narciarskiego. Pan Edward w rozmowie z dziennikarzami opowiedział o okolicznościach powrotu syna do Polski.
Dawid Kubacki już w niedzielę wieczorem był w kraju
Przypomnijmy, iż polski zawodnik niespodziewanie zrezygnował z udziału w turnieju Raw Air. Dawid Kubacki wrócił wcześniej z Norwegii do kraju. Wszystko po to, aby zająć się ciężko chorą żoną Martą i dwiema córeczkami.
Ojciec Dawida Kubackiego zdradził w rozmowie z popularnym dziennikiem kulisy rodzinnego dramatu. Słowa pana Edwarda poruszą najtwardsze serca.
Tata Dawida Kubackiego wyjawił, iż jego synowa trafiła do szpitala w związku z poważnymi zaburzeniami serca w niedzielny poranek. Kiedy 33-latek dowiedział się o tym, natychmiast zrezygnował z udziału w konkursie w Vikersund. Bez chwili zawahania postanowił wrócić do Polski.
Okazało się, że Dawid Kubacki przybył do Polski jeszcze w niedzielę wieczorem. Dodajmy, że Polski Związek Narciarski był skłonny umożliwić zawodnikowi jak najszybszy powrót do domu.
„Gdyby było trzeba, wysłalibyśmy po niego nawet prywatny odrzutowiec. Nie ma teraz znaczenia, kiedy Dawid wróci na skocznię. Niech zajmuje się żoną. Tylko to się liczy” – podkreślił Jan Winkel, sekretarz generalny PZN.
Teraz Dawid Kubacki skupia się na swojej rodzinie. Z powodu trudnej sytuacji osobistej zawodnik zdecydował, iż w tym sezonie nie pojawi się już na skoczni.
źródło: Super Express
