Ewa i Kamil Stoch
foto: YouTube

Żona Kamila Stocha zwróciła się z apelem do Polaków. Ewa Bilan-Stoch poruszyła bardzo ważny, a przy tym aktualny temat. Kobieta nie kryła, że liczy się każda minuta. Przy okazji nawiązała do dramatu w rodzinie Dawida Kubackiego.

Ewa Bilan-Stoch prosi Polaków o pomoc

Warto zaznaczyć, iż Ewa Bilan-Stoch od lat angażuje się w działalność charytatywną. Żona utytułowanego skoczka narciarskiego także ostatnio włączyła się w ważną akcję. Do tego celu kobieta wykorzystała media społecznościowe.

Tym razem Ewa Bilan-Stoch zaapelowała do Polaków, aby ci oddawali krew. Mało tego, 38-latka umieściła na swoim Twitterze mapkę, która wskazuje konkretne miejsca, gdzie można to robić. Dokładnie rzecz biorąc chodzi o Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.

„Mapka na wypadek, jakby ludzie ze skijumpingfamily (i nie tylko) chcieli oddać krew” – napisała w mediach społecznościowych Ewa Bilan-Stoch.

Dużo kontrowersje wzbudziła dalsza część wpisu, która zdaniem części osób nawiązuje do sytuacji Marty i Dawida Kubackich. „Hieny też mogą” [oddawać krew – przyp. red.] – stwierdziła Ewa Bilan-Stoch.

Prawdopodobnie tymi słowami żona skoczka narciarskiego nawiązała do osób, które żerują na dramacie rodziny Dawida Kubackiego.

Przypomnijmy, że Ewa Bilan-Stoch zna się bardzo dobrze z Kubackimi. Mało tego, od lat się z nimi przyjaźni. Zatem z pewnością ogromnie przeżywa sytuację związaną z problemami zdrowotnymi Marty.

Jak na razie nie pojawiły się żadne nowe wieści na temat zdrowia małżonki Dawida Kubackiego. Wydaje się jednak, że kobieta znajduje się pod znakomitą opieką.

„Marta jest w najlepszych rękach, jeśli chodzi o kardiologię w Polsce. Trafiła do szpitala w Zabrzu, na oddział profesora Religi. Mocno, mocno trzeba trzymać kciuki, za to, żeby wszystko dobrze się ułożyło i powiodło” – zdradził jakiś czas temu Adam Małysz.

źródło: Pomponik

Zobacz również: