Don Wasyl
foto: YouTube

Najbardziej znany w Polsce Cygan Don Vasyl zdobył się na osobiste wyznanie. Muzyk zdradził dość przykry sekret. Chodzi o jego urodziny. 

Don Wasyl będzie niebawem obchodził 73. urodziny

Znany muzyk 10 kwietnia skończy 73 lata. Ku zaskoczeniu części osób, Don Wasyl będzie je obchodził skromnie, w kameralnym gronie. Co ciekawe, ma to swoją przyczynę w tragicznym zdarzeniu sprzed 13 lat.

Dokładnie w dniu urodzin Don Wasyla, czyli 10 kwietnia doszło do katastrofy rządowego TU-154. Przypomnijmy, iż śmierć poniosło wówczas 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką.

Don Wasyl przyznaje, że rocznica tragedii smoleńskiej nie jest odpowiednim dniem do organizowania wystawnych urodzin. „Król Cyganów” zdaje sobie z tego bardzo dobrze sprawę.

„Do czasu tragedii smoleńskiej zawsze świętowałem urodziny dość hucznie. Od tamtej pory skromnie, bo nie wypada, aby w dniu, w którym zginęło tak wielu ludzi, bawić się w uroczysty sposób” – wyjaśnił Don Wasyl.

Pomimo tego przykrego wyznania, Don Vasyl nie traci optymizmu. Cygan zapewnił, że 74. rok życia rozpoczyna jako człowiek spełniony. Duży wpływ na to ma fakt, że muzykowi udało się spełnić swoje wielkie marzenie i wystąpić przed papieżem Franciszkiem podczas audiencji generalnej w lutym tego roku.

„Tak naprawdę to mam… 23 lata i 50 lat doświadczenia. Czuję się młodo, dla mnie 73 lata to tylko liczba. Całe życie modliłem się o to, by zrobić karierę. Moi fani chcą zobaczyć, jak żyjemy, porozmawiać, zrobić sobie ze mną zdjęcia. Mówią: „Panie Don Vasylu, być w Ciechocinku i nie zobaczyć pana to jak być w Rzymie i papieża nie zobaczyć” – wyjaśnił „Król Cyganów”.

źródło: Pomponik

Zobacz również: