Niewątpliwie Krzysztof Ziemiec uchodzi do jednego z najbardziej religijnych dziennikarzy w naszym kraju. Prezenter wiele razy odważnie przyznawał się do swojej wiary. Z tego powodu, nieco zaskakujące wydały się jego ostatnie słowa na temat Kościoła. Gwiazdor TVP nie gryzł się w język.
Krzysztof Ziemiec wbija szpilę w kościelnych hierarchów
Prezenter TVP zdecydował się odnieść do marszy papieskich w obronie Jana Pawła II, które odbywały się w całym kraju w miniony weekend. Dokładnie rzecz biorąc Krzysztof Ziemiec ustosunkował się do frekwencji podczas tych wydarzeń.
Przypomnijmy, iż w mediach pojawił się sprzeczne komunikaty odnośnie ilości osób, które zdecydowały się uczestniczyć w marszach. Krzysztof Ziemiec starał się tonować emocje. Jednocześnie gwiazda TVP zwróciła uwagę na to, że precyzyjnie podana liczba uczestników wcale nie jest najważniejsza.
„Z dystansu. Licytacja na tysiące jest infantylna. Na pewno wczorajsze marsze papieskie były liczne. Bez wielkiej reklamy i mimo złej pogody” – stwierdził dziennikarz TVP.
Niespodziewanie Krzysztof Ziemiec wbił szpilę w hierarchów kościelnych. Mężczyzna podkreślił, iż Kościół ma obecnie dużo poważniejszy problem niż frekwencja na marszach papieskich.
Dokładnie rzecz biorąc gwiazdor miał na myśli coraz mniejszą liczbę młodych osób, które chcą być częścią Kościoła.
Właśnie dlatego Krzysztof Ziemiec wezwał Kościół do podjęcia działań. „Ale odsetek ludzi młodych, niewielki. Dlaczego?.. Odpowiedzi powinien jak najszybciej poszukać Polski Kościół. Dla JP2” – zaznaczył dziennikarz.
źródło: Super Express
