Karol Strasburger
foto: YouTube

Karol Strasburger od wielu lat pracuje w TVP. Niespodziewanie z ust gospodarza padły mocne słowa na temat publicznego nadawcy. „Nie szanuję tego” – przyznał mężczyzna.

Karol Strasburger komentuje sytuację w Telewizji Publicznej

Znany prezenter od 17 września 1994 r. prowadzi legendarny teleturniej „Familiada”. Mężczyzna zabrał ostatnio głos na temat TVP, u którego pracuje już tyle lat. Niespodziewanie Karol Strasburger wygłosił dość mocną opinię na temat publicznego nadawcy.

Kuba Wojewódzki, który akurat przeprowadzał wywiad z Karolem Strasburgerem, zapytał go wprost, czy nie ma problemu z tym, iż prowadzi program w Telewizji Publicznej.

„Mam taki etyczny zgrzyt. Jesteś sąsiadem programów, które dzielą Polaków i opowiadają o rzeczywistości w sposób wykluczający. Masz w związku z tym kaca, czy cię to nie dotyczy?” – zapytał Wojewódzki.

Karol Strasburger podkreślił, że wiele lat temu został gospodarzem „Familiady” i nie zamierza rezygnować z teleturnieju.

„Zaczęliśmy 30 lat temu, kiedy ta telewizja była inna, byli inni ludzie. Robiłem coś, co z polityką i tym wszystkim nie miało nic wspólnego. Do tego wszystkiego my pracujemy prywatnie. Ten program powstaje dokładnie tak, jak twój” – wyjaśnił Karol Strasburger.

Jednocześnie prezenter zaznaczył, że kultowy teleturniej jest sprzedawany Telewizji Polskiej przez firmę zewnętrzną. Natomiast on sam nie ma podpisanej umowy z TVP.

Karol Strasburger stanowczo podkreślił, iż prywatnie nie zgadza się z przekazem kreowanym przez publicznego nadawcę.

„Szanuję to, co robię i ludzi, z którymi pracuję. Nie szanuję tego, co się dzieje. (…) Mam taką cezurę tego, co robię ja sam z moimi ludźmi w programie rozrywkowym, gdzie staram się mieć precyzyjną granicę między tym, co jest robione przez nas i co się pokazuje w audycjach typu TVP Info i tym podobnych. Nie pojawiam się tam i nikt mi nie proponuje, żebym tam był, bo mi jest z nimi nie po drodze i to jest oczywiste” – zdradził prezenter.

„Nie widzę powodu, żeby zniszczyć 30 lat naszej pracy i to zostawić. Tak długo, jak możemy robić to niezależnie, nie mieszając się do innych rzeczy, jak ktoś się nie miesza do nas, tak długo jesteśmy” – dodał Karol Strasburger.

źródło: Plejada

Zobacz również: