Dawid Kubacki właśnie wyjawił, jak obecnie wygląda jego życie. Skoczek narciarski odniósł się także do tego, kto pod nieobecność żony, zajmuje się jego małymi córeczkami. Słowa 33-latka poruszają.
Dawid Kubacki może liczyć na pomoc rodziny
Polski skoczek narciarski udzielił wywiadu w trakcie jednego z programów śniadaniowych. Dawid Kubacki zdradził, jak w tej chwili czuje się jego żona oraz co aktualnie dzieje się z jego dziećmi.
Dawid Kubacki nie krył, że minione 2 tygodnie bardzo wymęczyły jego małżonkę. Na szczęście stan zdrowia Marty systematycznie się poprawia. Jednocześnie zawodnik podkreślił, iż przed ukochaną jeszcze długotrwała rehabilitacja. Dopiero po jej zakończeniu będzie mogła wrócić do domu.
Co ciekawe, Dawid Kubacki nie chciał wyjawić szczegółowych przyczyn pobytu jego drugiej połówki w szpitalu. „Jeżeli żona będzie chciała się tym kiedyś podzielić to, to zrobi” – zaznaczył.
33-letni skoczek opowiedział natomiast o tym, jak teraz wygląda jego życie. „Tak naprawdę można powiedzieć, że mieszkam w szpitalu. Jestem przy żonie, staram się ją wspierać. Robię co mogę – to, co jest potrzebne. Byłem też na parę dni w domu, żeby się chociaż zobaczyć z dzieciakami. Są zaopiekowane, tym się też rodzina zajęła” – powiedział Dawid Kubacki.
Okazuje się, że 3-letnią Zuzanną i kilkumiesięczną Mają podczas nieobecności rodziców zajmują się siostry Dawida oraz dziadkowie. 33-latek nie miał wątpliwości, iż jego dzieci są pod świetną opieką. Co ciekawe, starszej z córek Dawid wyjaśnił, że mama jest u lekarza.
źródło: Lelum
