Smutna informacja napłynęła z Krakowa. Nie żyje zaledwie 29-letni piłkarz. Mariusz Sierakowski, bo o nim mowa, zginął w tragicznych okolicznościach.
Piłkarz zginął w tragicznych okolicznościach
Tragiczna wiadomość pojawiła się w mediach społecznościowych na oficjalnych kontach klubów, w których niegdyś grał zmarły piłkarz.
„Przed chwilą dotarła do nas tragiczna informacja. W wieku 29 lat tragicznie zginął nasz wychowanek, Mariusz Sierakowski. Do zobaczenia na Sektorze Niebo!” – napisali na Facebooku przedstawiciele Hutnika Kraków.
To właśnie ten krakowski klub jako pierwszy poifnormował o przedwczesnej śmierci młodego piłkarza. Wiadomo, że mężczyzna zginął w tragicznych okolicznościach. Jednak szczegóły jego śmierci nie są znane.
Przykra wiadomość o odejściu piłkarza pojawiła się też na kontach innych klubów. „Z wielkim żalem informujemy o tragicznej śmierci naszego byłego zawodnika Mariusza Sierakowskiego. Spoczywaj w pokoju” – napisali przedstawiciele TS Węgrzce.
„Z przykrością przyjęliśmy wiadomość o śmierci Mariusza Sierakowskiego, który wiosną minionego sezonu reprezentował barwy naszego klubu. Rodzinie i przyjaciołom składamy najgłębsze wyrazy współczucia…” – podał z kolei LKS Złomrex Branice.
Kim był zmarły zawodnik?
Mariusz Sierakowski rozpoczął swoją piłkarską karierę w Hutniku Kraków. Piłkarz grał w zespołach juniorskich ekipy z Krakowa. Odznaczał się skutecznością i walecznością.
W 2012 roku wywalczył z krakowską drużyną awans do III ligi. Później piłkarz występował w takich klubach jak: Sparta Kazimierz Wielki, Pcimianka, Kaszowianka, Targowianka i TS Węgrzce. Ostatnim zespołem, w którym grał był LKS Złomex Branice.
źródło: o2.pl