Cezary Żak
foto: YouTube

Wielbiciele Cezarego Żaka zaniepokoili się po wysłuchaniu jednego z wywiadów z aktorem. 61-letni artysta poruszył w nim temat rozwodu ze swoją żoną Katarzyną. 

Cezary Żak jest razem z żoną już 38 lat

Wydaje się, że Cezary Żak i jego równie znana żona Katarzyna uchodzą za jedną z najbardziej zgodnych par polskiego show-biznesu. Aktorzy są razem od 38 lat. Oczywiście przez ten cały czas para przeżyła wiele wzlotów i upadków.

Kilka lat temu Cezary Żak postanowił razem z żoną odnowić przysięgę małżeńską. Z tego powodu, wypowiedź aktora mogła zaskoczyć wielu jego fanów. Otóż artysta po ponad 30 latach wspólnego życia z Katarzyną zdecydował się zabrać głos na temat rozwodu.

Okazuje się, że gwiazda serialu „Ranczo” poruszyła tę kwestię w związku z regularnie pojawiającymi się doniesieniami medialnymi. Dziennikarze systematycznie donoszą bowiem o rzekomym rozstaniu aktorskiej pary.

Na szczęście Cezary Żak nie zamierza rozwodzić się z małżonką. Natomiast aktor zdradził, jak reaguje na te medialne pomówienia.

„Od kilku lat właśnie w sierpniu, w okolicach moich urodzin, zawsze pojawiają się artykuły o tym, że się rozwodzimy. To już stało się anegdotyczne. Nawet koledzy z branży się z tego śmieją i gdy przychodzą wakacje, mówią: „O, zaraz będą was rozwodzić!”. W tym roku czekaliśmy na to z Kasią i się nie zawiedliśmy” – przyznał Cezary Żak.

Gwiazda serialu „Ranczo” wspomniała nawet, że na złośliwe plotki zareagowała nawet jego mama. „Jedna z gazet w sierpniu napisała, że w rodzinie Cezarego Żaka szykuje się rozwód. Zawiadomiła mnie o tym moja mama. Fryzjerka podsunęła jej pewne czasopismo i zapytała: „czyżby Cezary się rozwodził?”. I mama zadzwoniła do mnie, żeby zapytać, czy to prawda. Tłumaczyłem jej więc, że przecież niedawno się widzieliśmy i chyba nie wyglądaliśmy jak para, która chce się rozstać. „No, właśnie tak mi się wydawało” – przyznała mama. I co roku jest tak samo” – wyjaśnił Cezary Żak.

Jednocześnie aktor „Rancza” zaznaczył, iż tego typu plotki bawią go. Aczkolwiek kiedyś mocno go denerwowały. Wszystko z powodu córek, które musiały później tłumaczyć się przed kolegami i koleżankami w szkole.

źródło: Super Express

Zobacz również: