
Mamy kontynuację głośnej sprawy z Tomaszem Lisem w roli głównej. W miniony piątek, 14 kwietnia dziennikarz stawił się w prokuraturze. Tam usłyszał poważne zarzuty. Teraz okazuje się, że celebryta musi udać się do psychiatry.
Tomasz Lis zostanie poddany badaniom psychiatrycznym
W dniu wczorajszym znanemu publicyście postawiono zarzut reklamowania napojów alkoholowych. W związku z tym, Tomasz Lis musiał stawić się w prokuraturze i złożyć stosowne wyjaśnienia.
„Zarzut dotyczy reklamy wódek, brandy, whisky i likierów, zamieszczonej w dodatku do tygodnika „Newsweek”. Reklama zawierała znak graficzny producenta, nazwę marki, ceny produktów, a także odnośniki do stron internetowych, za których pośrednictwem można było kupić alkohol” – przekazała jedna z kolorowych gazet.
Tuż po wyjściu z prokuratury Tomasz Lis nie chciał komentować sprawy. Natomiast odniósł się do niej później w rozmowie z mediami.
„Zarzut jest zupełnie absurdalny. Nie reklamowałem alkoholu ani nie zachęcałem do jego picia. A poza tym nie jestem Tomasz L., ale Tomasz Lis, co proszę mieć na względzie” – podkreślił celebryta.
Nieco później Tomasz Lis zamieścił w mediach społecznościowych osobliwy wpis. Dziennikarz poinformował na Twitterze, iż prokurator wysłał go na badania psychiatryczne. To bardzo zniesmaczyło mężczyznę.
„W związku z postawionym mi absurdalnym zarzutem i z faktem, że byłem leczony neurologicznie (4 udary), pani prokurator skierowała mnie na obowiązkowe badania psychiatryczne. Oczywiście pójdę ( nie wiem, czy będzie to świadczyło o zdrowiu psychicznym, czy przeciwnie). Witamy w ZSRR” – napisał Tomasz Lis.
Co ciekawe komentujący post publicysty zwrócili uwagę, iż to, czego doświadczył Tomasz Lis to standardowa procedura, niezwiązana z praktykami przeprowadzanymi w sowieckiej Rosji.
W związku z postawionym mi absurdalnym zarzutem i z faktem, że byłem leczony neurologicznie(4 udary), pani prokurator skierowała mnie na obowiązkowe badania psychiatryczne. Oczywiście pójdę( nie wiem czy będzie to świadczyło o zdrowiu psychicznym czy przeciwnie). Witamy w ZSRR.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) April 15, 2023
źródło: Pudelek