
Zdumiewające wieści ujrzały światło dzienne. Okazuje się, że Ewa Krawczyk przygotowuje miejsce spoczynku dla swojego pasierba Krzysztofa Juniora. Czyżby wdowa spodziewała się szybkiej śmierci mężczyzny?
Ewa Krawczyk wykupiła miejsce na cmentarzu
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak Andrzej Kosmala opublikował w sieci zdjęcie ogrodzenia, które zainstalowano wokół grobu Krzysztofa Krawczyka. Wielbiciele zarzucili wdowie po piosenkarzu, iż teraz mogiła gwiazdora zajmuje zbyt dużo miejsca i za bardzo wyróżnia się na cmentarzu w Grotnikach.
Sprawę skomentował ks. Krzysztof Niespodziański, który jest odpowiedzialny za projekt grobu ukochanego męża Ewy Krawczyk. „Przecież nie zajmuje czyjegoś miejsca. Zostało ono wykupione przez panią Ewę” – stwierdził duchowny.
Przy okazji wyszło na jaw, że Ewa Krawczyk przygotowała już miejsce pod mogiłę swojego pasierba. Kobieta, pomimo panujących niesnasek, nie ma nic przeciw temu, aby w pobliżu Krzysztofa spoczął jego syn.
„Myślę o Krzysiu i dlatego dla niego również zarezerwowałam miejsce obok ojca. Załatwiłam kwaterę zaraz za naszym grobem. Jeśli tylko będzie chciał, to miejsce jest dla niego” – wyjaśniła Ewa Krawczyk.
Mogła artysty budzi ogromne kontrowersje
Niewątpliwie grób wokalisty od samego początku budzi spore kontrowersje. Po zainstalowaniu ogrodzenia na nowo rozgorzała dyskusja. Wielu wielbicieli gwiazdora skrytykowało poczynania Ewy Krawczyk.
Wdowy po piosenkarzu broni przyjaciel rodziny Krawczyków. „Czy płotek za 7 tysięcy złotych to przejaw luksusu dla wielkiej gwiazdy polskiej piosenki? Mogliśmy mu zbudować mauzoleum, gdybyśmy nie znali jego skromności” – zaznaczył Andrzej Kosmala.
„Pomnik jest pełen symboli, podobnie jak płotek. Oczywiste jest nawiązanie do ogrodzenia, jakie znajduje się wokół pomnika Elvisa Presleya. Krzysztof mówił, że chciałby taki mieć. Kilka rzeczy jednak zmieniliśmy. Jest to kompozycja otwarta, bo jedna ściana jest wolna i zachęca do tego, żeby usiąść na ławeczce. Krzysztof z pewnością powiedziałby: Chodźcie do mnie, posiedzimy sobie. Oczywiście, służy także do organizacji przestrzeni. Z tego, co wiem, więcej zmian nie będzie” – ocenił z kolei ks. Krzysztof Niespodziański.
źródło: Super Express