Wielbiciele Tomasza Kammela mieli nie lada zagadkę do rozwikłania. Prezenter pokazał w sieci zdjęcie. Fani prześcigali się w domysłach, co oznacza opublikowana przez prowadzącego „Pytanie na śniadanie” fotografia.
Tomasz Kammel mówi o ślubie
Popularny dziennikarz postanowił zorganizować dla osób obserwujących jego konto na Instagramie zabawę. Tomasz Kammel poprosił fanów, aby spróbowali odgadnąć, w jakim celu pojechał do Nowego Jorku.
Do swojego wpisu Tomasz Kammel dodał zdjęcie. Poza tym, chcąc ułatwić wielbicielom rozwikłanie zagadki, podrzucił im podpowiedź w postaci trzech możliwych odpowiedzi. Otóż gwiazdor TVP wyznał, że pojechał do Stanów Zjednoczonych na wakacje, koncert lub też ślub.
Po pewnym czasie Tomasz Kammel przedstawił rozwiązanie swojej zagadki. Okazało się, że prezenter wybrał się do Nowego Jorku na ślub. Chociaż to nie dziennikarz TVP stanie przed ołtarzem, to i tak wielbiciele zastanawiają się, na czyje wesele pojechał prezenter.
Ciekawość użytkowników Instagrama podrzało także zdjęcie, które Tomasz Kammel pokazał w sieci. Widzimy na nim cztery osoby. Celebryta opatrzył fotografię tajemniczym podpisem: „Para młoda przodem. Świadkowie obstawiają tyły. Kto stawiał na ślub, ten miał rację”.
Ponieważ na zdjęciu nie widać twarzy, internauci zaczęli się zastanawiać, który ze znajomych Tomasza Kammela bierze ślub. Ponadto fani prezentera są ciekawi, czy rzeczywiście ich ulubieniec będzie świadkiem.
Prowadzący „Pytanie na śniadanie” w Nowym Jorku
Niewątpliwie Tomasz Kammel bardzo pracowice spędza czas w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście punktem kulminacyjnym jego podróży jest wspomniany ślub. Jednak w czasie pobytu w Nowym Jorku nie zabrakło też innych atrakcji.
Tomasz Kammel chętnie pokazał użytkownikom Instagrama, w jaki sposób spędza czas w Nowym Jorku. Prezenter opublikował chociażby relację z kolacji w legendarnej restauracji Patsy’s, która serwuje kuchnię włosko-amerykańską.
źródło: Lelum
