Bodajże najbardziej znany duchowny w Polsce już jutro skończy 78 lat! Dziś Tadeusz Rydzyk, poza posługą kapłańską, zajmuje się głównie prowadzeniem biznesu skupionego wokół Radia Maryja. Dlatego niektóre osoby może zdziwić, czym Ojciec Dyrektor zajmował się w przeszłości.
Tadeusz Rydzyk dorabiał sobie w nietypowy sposób
Już jutro tj. w dniu 3 maja Tadeusz Rydzyk będzie świętował swoje urodziny. Trudno uwierzyć, że szef Radia Maryja skończy 78 lat. W końcu zakonnik jest bardzo aktywny. Zdaniem niektórych nie wygląda też na swoje lata.
W związku z nadchodzącymi urodzinami Tadeusza Rydzyka, dziennikarze jednej z gazet postanowili nieco poszperać w życiorysie duchownego. Przedstawiciele mediów dotarli do bardzo ciekawych informacji. Dotyczą one okresu, gdy Ojciec Dyrektor przebywał zagranicą, a dokładnie rzecz biorąc w Niemczech.
Redaktorzy przypomnieli, iż Tadeusz Rydzyk w latach 80. znajdował się w żeńskim klasztorze w Niemczech. Duchowny pracował tam jako kapelan. Co ciekawe, było to dość nietypowe zajęcie. Otóż polscy księża rzadko wykonują tego typu obowiązki w kraju naszych zachodnich sąsiadów.
To jednak nie wszystko. Tym co szokuje jeszcze bardziej jest fakt, że Tadeusz Rydzyk podobno dorabiał sobie wówczas w nietypowy jak na osobę duchowną sposób. Potwierdzać mogą to słowa księdza Jerzego Galińskiego.
Duchowny w książce „Imperator” napisał, że niemieckie zakonnice doniosły mu o tym, że Tadeusz Rydzyk handlował samochodami. „Rozkręcił także inny biznes, z wyjazdami do Medjugorie. Biznes – który jak się okazało – przynosił krocie” – dodał Jerzy Galiński.
źródło: Super Express
