Król Karol III
foto: YouTube

Niepokojące wieści napłynęły z Wielkiej Brytanii. Funkcjonariusze policji aresztowali człowieka, który przypuszczalnie zamierzał zabić króla Karola III. Teraz wszyscy, zarówno wielbiciele brytyjskiej rodziny królewskiej, jak i przeciwnicy monarchii, mówią tylko o tym wtorkowym incydencie.

Król Karol III był zagrożony?

Z pewnością groźne sceny rozegrały się we wtorek, 2 maja tuż pod pałacem Buckingham. To właśnie wtedy policja z Londynu zatrzymała mężczyznę. Człowiek ten zwrócił uwagę służb swoim zachowaniem. Jak się okazało słusznie.

Policjanci aresztowali człowieka, który miał przy sobie nóż. Mało tego, chwilę przed zatrzymaniem człowiek ten przerzucał na teren pałacu Buckingham naboje do strzelby.

Przedstawiciele londyńskiej policji wydali oficjalny komunikat w tej sprawie. Służby poinformowały w nim, że podejrzany mężczyzna został aresztowany. W trakcie przeszukania nie znaleziono przy nim broni palnej. Natomiast człowiek ten posiadał przy sobie nóż.

Oczywiście ze względu na miejsce zdarzenia oraz zbliżającą się dużymi krokami koronację syna Elżbiety II natychmiast pojawiły się spekulacje, iż mężczyzna zamierzał dokonać zamachu na króla Karola III.

Koniecznie trzeba podkreślić, iż na ten moment nie ma żadnych dowodów potwierdzających tezę, iż człowiek uzbrojony w nóż chciał zabić króla Karola III.

Co ciekawe, nie była to jedyna dziwna sytuacja, która wydarzyła się przed pałacem Bukingham, w którym mieszka król Karol III ze swoją żoną Kamilą. Okazuje się, że służby wykonały kontrolowaną eksplozję w okolicach siedziby monarchy. Wszystko w ramach przygotowań do uroczystości koronacyjnych, które odbędą się już 6 maja.

źródło: Goniec

Zobacz również: