
Potwornego odkrycia dokonano w jednym z polskich miast. W zatkanym kolektorze ściekowym znaleziono zwłoki noworodka.
Noworodek został znaleziony w zatkanym kolektorze w Radzyminie
W miniony wtorek, 2 maja pracownicy zostali wezwani do zatkanego kolektora ściekowego w Radzyminie (województwo mazowieckie) przy ulicy Wróblewskiego. Niespodziewanie służby znalazły w nim zwłoki noworodka.
Oczywiście na miejsce makabrycznego odkrycia wezwano policję. Funkcjonariusze dokonali oględzin zwłok noworodka, a także zabezpieczyli miejsce ich znalezienia.
Jak na razie nie wiadomo, w jaki sposób ciało dziecka znalazło się w kolektorze ściekowym. Póki co nie jest znana tożsamość noworodka ani dokładna data i przyczyna jego zgonu.
Smutną, a jednocześnie przerażającą informację o odkryciu zwłok noworodka potwierdził burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński.
„Niestety te makabryczne doniesienia są prawdą. Przyczyną zatkania kolektora ściekowego okazały się zwłoki noworodka” – napisał włodarz na Facebooku.
Jednocześnie samorządowiec przyznał, iż ta dramatyczna sytuacja mogła skończyć się inaczej. Burmistrz zwrócił uwagę, że najbliższe „okno życia”, gdzie można w bezpiecznym miejscu pozostawić dziecko, którym z różnych powodów nie można się zająć, znajduje się w Warszawie przy ul. Kłopotowskiego 18 na Pradze.
Policja ani żadne inne inne służby na razie nie skomentowały śmierci noworodka.
źródło: RMF FM