Jan Englert
foto: YouTube

Wielbiciele Jana Englerta nie mają powodów do radości. U cenionego aktora zdiagnozowano poważną chorobę. Blisko 80-letni artysta nie kryje, że modli się o szybką i zdrową śmierć. Czy z mężczyzną jest naprawdę tak źle?

Jan Englert ma tętniaka

Znany aktor już 11 maja będzie obchodził 80. urodziny. W 2021 roku Jan Englert ujawnił, iż jest poważnie chory. W książce „Bez oklasków” wyznał, że żyje z tętniakiem w aorcie szyjnej. Dodajmy, że z powodu wieku artysty lekarze wykluczyli operację.

„Zauważam, że z wiekiem coraz bardziej jestem fatalistą. Dlatego nie boję się śmierci, bo przed nią nie ma ucieczki. Jeśli czegoś się obawiam, to niedołężności, zwłaszcza intelektualnej” – przyznał w jednym z wywiadów Jan Englert.

„Generalnie rzecz biorąc: lakier i blacha w porządku, ale co z układem wydechowym? Czy skrzynią biegów? A tak na poważnie: niedawno wykryto u mnie, jak się okazało, wieloletnie znalezisko – tętniaka w aorcie szyjnej. Poinformowano mnie, że w moim wieku już się go nie rusza. (…) Tylko trzeba co jakiś czas sprawdzać, czy przypadkiem nie puchnie. No i tyle” – zaznaczył z kolei w swojej biografii Jan Englert.

Tym co może szokować jest fakt, że przykra diagnoza niespecjalnie zmartwiła artystę. „A mnie się to podoba, bo jakbym nagle odłożył łyżkę, to na amen. Jeśli to wygląda na żart, śpieszę ze sprostowaniem: zupełnie nie żartuję! Naprawdę uważam, że najlepsze, co mogę zrobić dla siebie w swoim wieku, to modlić się o szybką i zdrową śmierć. Umrzeć zdrowym. To byłoby fantastyczne. Wiem, że to jest straszne dla bliskich, którzy zostają, ale dla klienta – idealne. No co, męczyć się jak roślina, walczyć o życie za wszelką cenę?” – stwierdził.

Ponieważ wiadomość o chorobie Jana Englerta zaniepokoiła wielu jego fanów, aktor postanowił ich nieco uspokoić. „Nie umieram ani nie skradam się do umierania. Mając tyle lat, ile mam, po prostu żyję. Nie umieram ani nie skradam się do umierania. Po prostu żyję i kolekcjonuję ludzi. Gdybym spojrzał w przeszłość, to moje życie składa się z rozdziałów i podrozdziałów, którymi były spotkania z ludźmi ciekawszymi ode mnie” – podkreślił.

źródło: Super Express

Zobacz również: