Prowadzący „Pytanie na śniadanie” wypowiedział się na temat swojego odejścia z TVP. Tomasz Kammel poczynił stanowczą deklarację w sprawie ewentualnego pożegnania się z Telewizją Publiczną.
Tomasz Kammel robi to, co jest zgodne z jego „moralnym kompasem”
51-letni dziennikarz jest od wielu lat twarzą TVP. Prezenter zachwyca widzów ogromnym profesjonalizmem i pasją do pracy w telewizji. Aktualnie Tomasz Kammel prowadzi „Pytanie na śniadanie”, talent-show „The Voice of Poland” oraz program „Wiesz, czy nie wiesz?”.
Zatem bez dwóch zdań jego pozycja w Telewizji Publicznej jest mocna. Pomimo tego Tomasz Kammel zabrał ostatnio głos w temacie swojego ewentualnego odejścia ze stacji. Prezenter szczere wyznał, kiedy zamierza opuścić TVP.
Do tak niecodziennego wyznania skłonił Tomasza Kammela jeden z fanów. Otóż 51-latek postanowił odpowiedzieć na pytania zadawane mu przez użytkowników Instagrama. Co ciekawe, jedna z osób zapytała dziennikarza wprost, czy nie odczuwa zgrzytu moralnego podczas pracy dla publicznego nadawcy.
Należy dodać, że użytkowniczka, która zadała wspomniane pytanie, wyjaśniła, że lubi Tomasza Kammela, jednak nie jest pewna, czy jej idol postępuje zgodnie ze swoimi przekonaniami.
„Cieszę się, że mnie pani lubi i dziękuję” – podziękował na początku kobiecie gospodarz „The Voice of Poland”. Następnie przeszedł do meritum sprawy.
„[…] nic nie zgrzyta. Wszystko, co robię, jest zgodne z moim moralnym kompasem. Moment, w którym miałoby być inaczej, będzie oznaczał zamknięcie tego etapu” – wyjaśnił szczerze Tomasz Kammel.
Cała sesja pytań i odpowiedzi przebiegała w miłej atmosferze. Fani 51-latka podziękowali mu za odpowiedzi. Jednocześnie podkreślili, że z pewnością dla gwiazdora praca to pasja.
źródło: Pomponik