Justyna Kowalczyk
foto: YouTube

Jak dobrze wiemy, najlepsza polska biegaczka narciarska w historii przeżywa w tej chwili dramat. Justyna Kowalczyk w wyniku tragicznego wypadku w Alpach straciła ukochanego męża. Kilka godzin po ukazaniu się fatalnej informacji była zawodniczka opublikowała poruszający wpis w mediach społecznościowych. Natomiast wieczorem pojawił się kolejny chwytający za serce post oraz zdjęcie.

Justyna Kowalczyk wspomina zmarłego męża

Utytułowana biegaczka narciarska najpierw pożegnała tragicznie zmarłego małżonka lakonicznym, ale niezwykle wzruszającym wpisem w mediach społecznościowych. „Był najcudowniejszy” – napisała Justyna Kowalczyk na oficjalnym profilu na Facebooku.

Po kilku godzinach kobieta dodała kolejny wpis, tym razem na Instagramie. Justyna Kowalczyk opublikowała wspólne zdjęcie z uśmiechniętym Kacprem Tekielim. Obok umieściła zdanie, które sprawia, że łzy napływają do oczu. „Był moim wszystkim” – podpisała fotografię.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Justyna Kowalczyk – Tekieli (@justyna.kowalczyk.tekieli)

Okazuje się, że nie tylko Justyna Kowalczyk opublikowała wzruszający wpis na temat Kacpra Tekieliego. Do tragedii odniosła się także pierwsza żona alpinisty, Małgorzata Lebda. Dodajmy, że poetka i biegaczka górska była ze zmarłym w wieloletnim związku.

„Żegnaj Kacper. Jestem wdzięczna za te ponad dziesięć lat, w których sobie towarzyszyliśmy. Inspirujący, mocny, wymagający był to czas. Dorośliśmy przy sobie, a później puściliśmy siebie wolno. I za to też dziękuję. Łączę się w bólu ze wszystkimi, dla których Kacper był bliskim człowiekiem. A jest takich wielu i wiele. Niech nasz ból przemieni się w coś dobrego” – napisała Lebda.

źródło: Super Express

Zobacz również: