Przerażający wypadek z udziałem pięciorga młodych ludzi wydarzył się na jednej z polskich dróg. Samochód, którym podróżowali, dosłownie zamienił się w miazgę. Niestety nie wszystkim udało się przeżyć.
Wypadek samochodowy w województwie śląskim
Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotni poranek, 20 maja, około godziny 5:00 na ul. Szkolnej w Pilchowicach pod Gliwicami (województwo śląskie). Nic nie wskazywało, że tego dnia rozegra się taki koszmar. Tym bardziej, że droga tego dnia była sucha, a warunki do jazdy dobre.
Wypadek miał miejsce na lokalnej drodze. Młodzi ludzie jechali samochodem marki Audi. Nagle pojazd zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Z auta została miazga.
We wraku pojazdu został uwięziony 19-letni kierowca i siedzący obok 21-letni pasażer. Pasażerom, którzy siedzieli z tyłu tj. 19-latkowi i dwóch 21-latkom udało się zamodzielnie wydostać z samochodu.
Głos w sprawie wypadku zabrała policja. „Wstępne ustalenia wskazują, że na łuku drogi, z przyczyn jeszcze nieustalonych, samochód marki Audi A3 zjechał z drogi, uderzył w krawężnik, zjechał na trawiaste pobocze i rozbił się o przydrożne drzewo” – podała Komenda Miejska Policji w Gliwicach.
Ja na razie nie wiadomo, co doprowadziło do wypadku. Odpowiedź na to pytanie ma dać prowadzone śledztwo.
„Policja i prokurator przeprowadzili oględziny miejsca wypadku, zabezpieczono materiał dowodowy. Czynności zakończono około godziny 11. W toku prowadzonego postępowania wyjaśnione zostaną przyczyny i okoliczności tej tragedii” – zaznaczyli gliwiccy mundurowi.
źródło: Fakt
