Koszmarne wieści napłynęły z południa Polski. Nie żyje 9-letni chłopiec. Dziecko zginęło w porażającym wypadku, do którego doszło w niedzielne południe, 21 maja. Maluch stracił życie we wstrząsających okolicznościach.
Wypadek drogowy na trasie pod Tarnowem
Śmiertelny wypadek miał miejsce na trasie pod Tarnowem. Na drodze zderzyły się dwa samochody. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały cztery osoby. W tej liczbie znalazło się dwoje dzieci.
Niestety właśnie pojawiła się informacja, iż jeden z maluchów nie żyje. Chodzi o 9-latka, który na skutek wypadku wypadł z auta. Przykre wieści podała w poniedziałek (22 maja) tarnowska policja.
Niewątpliwie okoliczności śmierci dziecka porażają. Na małopolskim odcinku A4 przed godziną 12:00 w Biadolinach Radłowskich pod Tarnowem rozegrał się prawdziwy dramat. Dwa pojazdy osobowe, jadące w tym samym kierunku tj. w stronę Rzeszowa, zderzyły się.
Policja wstępnie ustaliła, iż kierowca mercedesa, którym podróżowali rodzice z dwójką dzieci, wyprzedzał volkswagena, prowadzonego przez obywatelkę Ukrainy. Nagle doszło do zderzenia. W wyniku wypadku pojazd, którym jechała rodzina, uderzył w bariery.
Jak już wspomnieliśmy, 9-letni chłopiec wypadł z auta. Na miejsce wypadku wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Helikopter przetransportował dziecko do szpitala w Krakowie. Z kolei karetka pogotowia zawiozła rodziców razem z 6-latkiem do szpitala.
Dziś policjanci przekazali przykre wieści. „Niestety nie udało się uratować 9-letniego chłopca” – podał w poniedziałek 22 maja oficer prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek.
Mundurowi zaznaczyli, że 9-latek prawdopodobnie miał zapięte pasy. Jednak siła uderzenia była tak ogromna, że je rozerwała.
Pozostali członkowie rodziny mieli dużo więcej szczęście. Matce i 6-latkowi nie stało się nic poważnego. Natomiast ojciec wyszedł ze szpitala zaraz po badaniach. Co ciekawe, po wypadku cała trójka podobno wyszła o własnych siłach z samochodu.
„Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia są wyjaśniane. Czy mercedes za szybko wyprzedzał? Czy kierująca volkswagenem zjechała na drugi pas? Mamy rozbieżne informacje” – podkreślił oficer Klimek.
źródło: Fakt
