Znana prezenterka TVN opowiedziała o trudnej sytuacji, w której niegdyś się znalazła. Jolanta Pieńkowska otworzyła się na temat rozwodu z pierwszym mężem.
Jolanta Pieńkowska była żona dziennikarza „Panoramy”
Obecnie Jolanta Pieńkowska jest żona biznesmena Leszka Czarneckiego. Niewielu wie jednak, że przed laty mężem gwiazdy był dziennikarz „Panoramy” Sławomir Matczak.
Para poznała się na studiach w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Na ostatnim roku studiów okazało się, że Jolanta Pieńkowska jest w ciąży. Za namową rodziców młodzi ludzie postanowili się pobrać.
Młodemu małżeństwu nie było lekko. Sławomir Matczak, jako początkujący aktor, nie zarabiał wiele, z trudem utrzymywał rodzinę. Gdy dziecko pary skończyło rok, Jolanta Pieńkowska zgłosiła się na kurs zorganizowany przez amerykańskie linie lotnicze i została stewardessą. Nieco później wygrała konkurs i rozpoczęła pracę w telewizji.
Ówczesny małżonek Jolanty Pieńkowskiej podobno „nie czuł się najlepiej u boku żony, która zarabiała dużo więcej od niego”. W związku dzisiejszej gwiazdy TVN pojawił się kryzys. W końcy doszło do rozwodu.
„Prawda jest taka, że rozstałam się z mężem, gdy doszłam do wniosku, że nie ma sensu w nieskończoność ratować związku, któremu już raz dało się szansę i, niestety, nic z tego nie wyszło. A działo się to znacznie wcześniej, zanim poznałam człowieka, którego rzeczywiście pokochałam” – przyznała po latach Jolanta Pieńkowska.
„Poznałam męża jako 18-letnia dziewczyna, na pierwszym roku studiów w PWST. Na ostatnim zaszłam w ciążę. Chciałam mieć dziecko, ale już wtedy wiedziałam, że ojciec Mateusza nie jest chyba mężczyzną na całe życie. Był starszy o trzy i pół roku i wpajał we mnie przekonanie, że nie dam sobie bez niego rady” – dodała prezenterka.
źródło: Plejada
