Smutne wiadomości napłynęły z polskich gór. W trakcie obecnego weekendu w tragicznych wypadkach zginęły dwie osoby. Oto wstrząsające kulisy śmierci dwójki turystów.
Góry są piękne, ale i niezwykle groźne
Piękna pogoda zachęca do wypady w góry. Niestety wielu turystów zapomina, że chodząc po górach należy zachować szczególną uwagę. Nie trudno bowiem o wypadek, który może skończyć się naprawdę tragicznie.
W czasie aktualnego weekndu doszło do dwóch tragicznych wypadków w polskich górach. Pierwszy miał miejsce w okolicach popularnego punktu widokowego w Karkonoszach.
W sobotę rano turyści przynieśli do stacji ratunkowej w Karpaczu znaleziony plecak z dokumentami. Ratownicy GOPR od razu wyruszyli w góry, aby odnaleźć właścicielkę torby.
Niestety w trakcie poszukiwań, ratownicy odkryli ciało kobiety leżące przy ścianie Śnieżnych Kotłów. Przypuszczalnie ofiara spadła z punktu widokowego na krawędzi Kotła, z wysokości około 150 metrów.
Warto wspomnieć, iż w akcji uczestniczyło 15 ratowników. Do poszukiwań zaginionej kobiety wykorzystano drona. „W trakcie akcji był wykorzystywany dron i ciało było wydobywane technikami linowymi” – przekazał naczelnik karkonoskiego GOPR Piotr Zamorski.
Media podały, iż odnalezione w górach ciało należy do 39-latki, która pochodziła z powiatu warszawskiego. Zwłoki kobiety zostały zabezpieczone. „Sprawą zajmuje się policja wraz z prokuraturą. Trwają czynności wyjaśniające” – powiedziała podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy KMP w Jeleniej Górze.
Służby ustalają teraz okoliczności zdarzenia. Śledczy sprawdzają m.in. gdzie wcześniej przebywała turystka i czy była w górach sama. Być może mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem.
Niestety to nie była jedyna tragedia, która miała miejsce w ten weekend w górach. W Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku na drodze na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem.
Ratownik dyżurny TOPR Piotr Konopka poinformował, iż nie żyje turysta, który poślizgnął się na śniegu. Ciało mężczyzny zostało przetransportowane śmigłowcem do Zakopanego.
źródło: Polsat News