nie żyje dziecko

Do groźnej sytuacji doszło nad Bałtykiem. Ogromne fale porwały dwóch braci w wieku 10 i 13 lat. Chłopcy weszli do wody, pomimo że na plaży powiewała czerwona flaga. 

Bałtyk jest nie tylko piękny, ale i niebezpieczny

Dramatyczne sceny rozegrały się w minioną niedzielę, 11 czerwca, w Timmendorfer Strand nad Morzem Bałtyckim w Niemczech. Dwójka dzieci udała się z krewnymi na plażę. Chociaż pogoda sprzyjała wypoczynkowi nad wodą, to na samym morzu panowały trudne warunki.

Na Morzu Bałtyckim występowały ogromne fale. Wiał silny wiatr. Z tego powodu ratownicy wywiesili czerowną flagę, która, jak wiadomo, oznacza kategoryczny zakaz kąpieli.

Niestety dwóch chłopców zupełnie nie przejęło się ostrzeżeniami. 10-latek i 13-latek z Hamburga weszli do Bałtyku. Chwilę później porwała ich duża fala.

Młodszy z chłopców zniknął pod wodą. Z kolei starszy, choć utrzymywał się na powierzchni, nie potrafił się wydostać na brzeg.

Zauważyli to bliscy dzieci, którzy od razu ruszyli im na ratunek. Warunki były jednak na tyle trudne, że wkrótce bliscy chłopców sami potrzebowali pomocy.

Oczywiście rozpoczęto akcję ratunkową. Udział wzięli w niej m.in. ratownicy wodni w łodzi. Z Bałtyku wyciągnięto łącznie siedem osób. Trzy z nich tj. bracia i ich 47-letni ojciec, trafili do szpitala. Pozostali zostali przebadani na miejscu, każdy z nich odmówił jednak hospitalizacji.

Skandaliczne zachowanie uratowanych osób

Niemieccy dziennikarze donieśli, iż w akcji ratunkowej na Bałtyku uczestniczyło ponad 10 ratowników wodnych, pięć karetek pogotowia, a także patrol policji wodnej i pięć radiowozów policji.

Chociaż służby były całkowicie zaangażowane w niesienie pomocy potrzebującym, to po zakończonej akcji doszło do przykrego incydentu. Otóż ocalałe osoby miały mieć pretensje do ratowników o zbyt późne podjęcie działań.

Maik Seidel, rzecznik prasowy miejscowej policji przyznał, iż funkcjonariusze zostali zwyzywani przez rodzinę i „napastowani, utrudniając im wykonywanie pracy”. Sytuacja uspokoiła się dopiero, gdy na miejsce wezwano posiłki.

źródło: Fakt

Zobacz również: