Izabella Krzan dołączyła do gwiazd show-biznesu, które postanowiły otworzyć się w sprawie swojej sytuacji finansowej. Okazuje się, że z pieniędzmi u prezenterki „Koła Fortuny TVP” nie jest tak kolorowo, jak mogło się wszystkim wydawać.
Izabella Krzan w tym roku zaoszczędzi na wakacjach
Prezenterka „Koła Fortuny TVP” porozmawiała z serwisem Plejada. Przyznała, że musi zacisnąć pasa i zaoszczędzić chociażby na wakacjach. W tym roku Izabella Krzan nie zdecyduje się na żaden, jak to sama nazwała, grubszy wyjazd. Gwiazda tłumaczy taki stan rzeczy.
„Mamy taką tradycję, że czasami jedziemy na taki porządny gruby wyjazd gdzieś daleko. Taki rok był poprzedni. W tym roku trochę oszczędzamy i jedziemy do miejsca, które znamy, kochamy. Jest nim Portugalia. Raz na dwa lata jest Portugalia, a raz jest jakiś fajniejszy, grubszy wyjazd. Ten rok jest tym, że jedziemy do naszej tradycyjnej, ukochanej Portugalii” – przyznała Krzan w rozmowie z „Plejadą”.
Okazuje się, że prawie jak każdy Polak, także Izabella Krzan ma pewne zobowiązania. Chodzi naturalnie o kredyt. Dodatkowo, Krzan narzeka na inflację, która, jak sama przyznaje „zżera”.
„Inflacja zżera chyba z każdego portfela. Ja jestem skrupulatna, jeśli chodzi o finanse i mam jakieś zadłużenia, w tym przypadku kredyt.” – powiedziała wprost.
„Chyba wspólnym mianownikiem każdego z nas jest kredyt, ja takowy też posiadam, to też dlatego staram się zbierać i odkładać pieniądze, aby z tych zobowiązań się wywiązać i przede wszystkim, jak najszybciej je zamknąć. Oszczędności to jest bardzo ważna rzecz. Ja jestem po ekonomii i też wcielam niektóre zasady z ekonomii w swoje życie” – dodała prezenterka „Koła Fortuny TVP”.
źródło: Plejada
