Najbardziej znany polski jasnowidz przedstawił swoją najnowszą wizję. Była ona na tyle straszna, że sam Krzysztof Jackowski aż złapał się za głowę. Co takiego zobaczył Człuchowianin?
Krzysztof Jackowski wieszczy katastrofę
Wróżbita przekazał przykre wieści. Otóż w swojej najnowszej wizji zobaczył coś strasznego. Krzysztof Jackowski wspomniał wręcz o wielkiej katastrofie.
„Czeka nas na Ziemi kataklizm, o którym będzie mówić cały świat, tak on będzie duży. I przyćmi to na moment całą nienormalność, w której w tej chwili oparach żyjemy. Obawiam się, że i tak ta nienormalność po tym wróci, ale mimo wszystko zobaczyłem to bardzo mocno (…). Jak się stanie ten kataklizm duży, to docenimy rolę wody. Zrozumiemy, jak ważna i potrzebna jest dla nas woda” – przekazał znany jasnowidz.
Krzysztof Jackowski zwrócił uwagę, iż przewidywana przez niego katastrofa ma zdezorientować ludzi. Poza tym, polski wróżbita zaznaczył, że kataklizm rozpocznie się od największych aglomeracji.
To jednak nie wszystko. Jasnowidz przewidział także czas, w którym ma nastąpić dramat. „Piąta… Przed piątą… Piąta piętnaście, piąta czterdzieści pięć… Piąta godzina, być może nad ranem. Nie jestem pewny, czy to będzie zdarzenie naturalne, ale jeśli tak będzie, to będzie wyjątkowo silne” – przekazał Krzysztof Jackowski.
Jak już wspomnieliśmy, wizja Człuchowianina jest bardzo przerażająca. Wg celebryty katastrofa ma wywołać zniszczenia, które będą trudne do opanowania. Ponadto, ludzie będą mieli spore problemy, żeby wrócić do normalności po kataklizmie. Skutki będą odczuwalne nawet przez kilka miesięcy.
źródło: Plotek