Do tej pory zespół polskich skoczków narciarskich uchodził za wyjątkowo zgodny. Z tego powodu ostatnie słowa Piotra Żyły zaniepokoiły część kibiców. Czyżby w kadrze pojawił się jakiś konflikt?
Piotr Żyła komentuje zwycięstwo kolegi w Igrzyskach Olimpijskich
Przypomnijmy, że polscy skoczkowie narciarscy zakończyli Igrzyska Olimpijskie z jednym medalem. Złoty medal zdobył Dawid Kubacki. Zwycięstwo „Mustafa” skomentował Piotr Żyła.
Wypowiedź „Wiewióra” nieco zaskoczyła kibiców skoków narciarskich, którzy zaczęli zastanawiać się, czy przypadkiem w zespole Thomasa Thurnbichlera nie ma jakiegoś konfliktu.
Piotr Żyła co prawda zaznaczył, że złoty medal trafił w ręce kolegi z kadry. Jednocześnie sportowiec nie omieszkał zażartować z reprezentacyjnego kolegi. Zawodnik odniósł się do wyniku (10. miejsce) Kubackiego ze Średniej Krokwi. Jego uwaga mogła wydać się dość uszczypliwa.
„Popełniłem za dużo błędów, ale… trudno. Trochę ochłonąłem, cieszmy się złotem Dawida. Pokazał, że jest najlepszy. Czemu tak słabo skakał na Średniej Krokwi? Nie wiem, wydawało się, że też powinien wygrać” – stwierdził śmiejąc się Piotr Żyła w rozmowie z dziennikarzami.
Czy rzeczywiście między Żyłą i Kubackim jest jakiś konflikt? Uspokajamy, nic z tych rzeczy. Sportowiec z Wisły po prostu zażartował sobie z kolegi z kadry. Zrobił to w swoim charakterystycznym stylu. O żadnym sporze, czy niezdrowej rywalizacji nie może być mowy.
Świadczy o tym fakt, że jeszcze jakiś czas temu cała ekipa skoczków narciarskich, w tym Piotr Żyła, wspierała „Mustafa”, który mierzył się z poważną chorobą żony.
źródło: Super Express
