Bogumiła Wander
foto: YouTube

Małżonek Bogumiły Wander przekazał przykre wieści. Chodzi o kwestię leczenia dawnej gwiazdy Telewizji Polskiej. Łzy same cisną się do oczu.

Bogumiła Wander przebywa w domu opieki

Przypomnijmy, iż legenda TVP od kilku lat zmaga się z chorobą Alzheimera. Ukochana Krzysztofa Baranowskiego przebywa obecnie w domu opieki znajdującym się Konstancinie-Jeziorna.

Prawdopodobnie stan zdrowia kobiety nie ulegnie już poprawie. Z pewnością Bogumiła Wander nie będzie już normalnie funkcjonować.

„Bogusia wymaga całodobowej opieki lekarskiej i ośrodek jej to zapewnia, więc mimo że nasze mieszkanie jest i czeka na nią, wątpię, żeby wróciła… Chyba że ktoś wynajdzie lek na tę okrutną chorobę” – zaznaczył Krzysztof Baranowski.

Mąż dziennikarki zdradził, że musiał podjąć stanowcze kroki, aby mieć pieniądze na opłacenie pobytu żony w placówce. Otóż małżonek Bogumiły Wander sprzedał dom.

„(…) W końcu okazało się, że jest potrzebna opieka lekarska przez całą dobę. Kiedy znalazłem odpowiedni ośrodek, od razu wystawiłem nasz dom na sprzedaż, żeby było z czego opłacać opiekę, bo to są bardzo duże comiesięczne koszty” – wyjaśnił żeglarz.

Niestety w najnowszym wywiadzie mężczyzna wyjawił, że środki finansowe uzyskane ze sprzedaży nieruchomości właśnie się skończyły.

„Pieniądze ze sprzedaży domu już się skończyły, ale mamy dwie emerytury, moje książki dobrze się sprzedają, mam spotkania autorskie. Muszę sobie jakoś dawać radę” – zdradził partner dawnej gwiazdy TVP.

W zaistniałej sytuacji Krzysztof Baranowski wpadł w poważne kłopoty. Do tej pory mąż Bogumiły Wander nie martwił się finansami. Koszty pobytu żony w placówce pokrywał bowiem z pieniędzy, które uzyskał ze sprzedaży domu. Jednakże jak właśnie wyznał, środki te skończyły się.

źródło: Plejada

Zobacz również: