Natasza Urbańska
foto: YouTube

Niebawem w życiu Nataszy Urbańskiej i jej męża nastąpią poważne zmiany. Z pewnością będzie im trudno do nich przywyknąć, gdyż wiążą się one z rozstaniem. 

Natasza Urbańska zaakceptowała plany córki

Jak dobrze wiemy, 45-letnia celebrytka jest żoną straszego o blisko 20 lat Janusza Józefowicza. Para doczekała się córki Kaliny. Dziewczyna zdawała w tym roku egzamin ósmoklasisty.

Jakiś czas temu Natasza Urbańska wyjawiła, że Kalina lubi chodzić do szkoły. Jednak nie chodziła tam dla ocen i pochwał.

„Czekaliśmy na wyniki egzaminów ósmoklasisty, ale Kalina nie chodziła do szkoły dla ocen. Nigdy nie podchodziła tak do tego. Lubiła szkołę ze względu na to, że miała tam mnóstwo znajomych i przyjaciół. Nie żyła nauką, tylko pasją, którą znalazła” – przyznała w jednym z wywiadów Natasza Urbańska.

Po odebraniu wyników egzaminu córka Nataszy Urbańskiej poinformowała rodziców o swoich planach. „Dla Kaliny to czas poważnych decyzji i wygląda na to, że taką podjęła. Poprosiła rodziców, by mogła uczyć się w szkole musicalowej w Londynie” – donieśli dziennikarze kolorowego magazynu.

Przypuszczalnie gwiazdorska para nie była zbyt zadowolona, gdy usłyszała, że ich kilkunastoletnie dziecko zamierza opuścić Polskę. Podobno wiadomośc ta mocno zaskoczyła Nataszę Urbańską i Janusza Józefowicza.

Chociaż początkowo było bardzo nerwowo, to ostatecznie malżeństwo zdecydowało, że nie będzie zakazywać dziecku wyjazdu. „Nie będziemy jej zabraniać, tylko musi być pewna, że to jej droga. Na razie podąża naszym szlakiem. Ma silny charakter i jest bardzo zdyscyplinowana, a to w tym zawodzie podstawa” – podkreśliła Natasza Urbańska.

Co ciekawe, Józefowicz razem z żoną już zaczęli dowiadywać się, co trzeba zrobić, aby Kalina mogła kontynuować edukację w wymarzonej szkole w Londynie.

Oczywiście jeśli dziewczynka dostanie się do szkoły za granicą, to celebryci będą musieli na jakiś czas rozstać się z córką. Nataszę i Janusza martwi ta perspektywa. Jednak przede wszytkim „są dumni i pełni nadziei, że to marzenie Kaliny wkrótce się spełni”.

źródło: Pomponik

Zobacz również: