Krystyna Janda chętnie zabiera głos w sprawie kwestii finansowych. Chodzi o kondycję prowadzonych przez nią teatrów. Aktorka wiele razy narzekała, że sytuacja instytucji nie jest najlepsza, zwłaszcza z powodu pandemii oraz ograniczenia dotacji państwowych. Tymczasem dziennikarze ujawnili, ile wynosi emerytura artystki.
Krystyna Janda jednocześnie pobiera emeryturę z ZUS i pracuje
Niewątpliwie temat emerytur znanych osób wywołuje spore kontrowersje. Wiele gwiazd otrzymuje z ZUS bardzo niskie świadczenia. Oto, na jakie uposażenie może liczyć Krystyna Janda. Przypuszczalnie będziecie zdziwieni kwotą, która co miesiąc wpływa na konto celebrytki.
Według informacji podanych przez jeden z popularnych tabloidów, Krystyna Janda otrzymuje co miesiąc uposażenie w wysokości około 2 tysięcy złotych.
Jak już wspomnieliśmy, aktorka nie zrezygnowała z aktywności zawodowej. Krystyna Janda zarządza dwoma teatrami (Och-Teatru i Teatru Polonia) i posiada udziały w firmie kosmetycznej. Zatem do skromnej emerytury należy doliczyć także inne dochody.
Dziennikarze podali, iż Krystyna Janda oprócz emerytury, zarabiać dodatkowo około 50 tysięcy złotych miesięcznie.
Co ciekawe, Krystyna Janda nie zamierza w najbliższym czasie rezygnować z aktywności zawodowej. „Uważam, że jestem za dobrą aktorką, żeby nie grać. Jestem w formie. Umiem opowiedzieć niektóre rzeczy tak, że to widza dotyka. Kiedy gram »Zapiski«, wydaje mi się, że byłoby żal, gdybym poszła na emeryturę. Oczywiście, ktoś mógłby mnie zastąpić, ale interpretacja różniłaby się od mojej. Chcę rozmawiać moimi rolami z ludźmi. Chcę ich uczyć empatii, wrażliwości na innych i na świat. (…) Żal by mi było z tego zrezygnować. Bo życie prywatne od jakiegoś czasu jest dla mnie mniej ważne niż teatr” – wyjaśniła gwiazda.
źródło: Pudelek
