Była pierwsza dama nie kryje smutku. Zmarła bliska Jolancie Kwaśniewskiej osoba. Żona byłego prezydenta opublikowała na stronie swojej fundacji poruszające pożegnanie. Czytając je trudno powstrzymać łzy.
Jolanta Kwaśniewska żegna przyjaciółkę
Nie jest tajemnicą, że Jolanta Kwaśniewska od lat angażuje się w działalność charytatywną. Była prezydentowa wiele lat temu założyła fundację „Porozumienie bez Barier”. Instytucja cały czas prężnie działa i pomaga potrzebującym.
Przez lata pracy żona Aleksandra Kwaśniewskiego spotkała wiele wspaniałych i wyjątkowych ludzi. Fundacja zawsze mogła liczyć na ich bezinteresowną pomoc.
Jolanta Kwaśniewska właśnie pożegnała jedną z takich osób. Mowa o projektantce Kayi Mireckiej-Ploss, która niedawno zmarła. Kobieta była przyjaciółką byłej pierwszej damy. Razem działały na rzecz potrzebujących.
„Odeszła niezwykła osoba – Kaya Mirecka-Ploss – pisarka, projektantka mody, działaczka społeczna, Ślązaczka. Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o Jej śmierci. Była Przyjacielem Fundacji i niosła bezinteresowną pomoc. To z Nią Fundacja realizowała nie jeden, a liczne wyjazdy do Stanów Zjednoczonych dla dzieci, których ojcowie (górnicy, żołnierze, policjanci, strażacy, ratownicy, marynarze, lotnicy) zginęli podczas pełnienia służbowych obowiązków. To wszystko w ramach programu Fundacji Otwórzmy Dzieciom Świat” – napisała na stronie swojej Fundacji Kwaśniewska.
„Zachowujemy tę Niezwykłą Kobietę na zawsze we wdzięcznej pamięci. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy się spotkać na wspólnej drodze. Najbliższym składamy wyrazy najgłębszego współczucia. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci” – dodała.
Przykra informacja o tym, że Kaya Mirecka-Ploss nie żyje napełniła smutkiem wiele osób. Pod wspomnianym wyżej wpisem pojawiły się liczne kondolencje. Co ciekawe, przez wielu zmarła była nazywana „ukochaną babcią”.
„Babcia była wyjątkowa! Jej współpraca z fundacją zmieniła wielu dzieciom życie na zawsze”, „Trudno opisać słowami Babciu jak bardzo zmieniłaś życia dzieci, którym otworzyłaś świat i wielkim honorem jest dla mnie bycie jednym z tych dzieci, które wprowadziłaś w życie i nauczyłaś, że „wszystko jest w naszych rękach”, „Dosłownie wczoraj, tak bez przyczyny wspominałam P. Kayę i oglądałam nasze wspólne zdjęcia sprzed lat. Chyba tak właśnie działa energia wszechświata i jakieś empatyczne jego odczuwanie… Odeszła wspaniała kobieta. R.I.P. Pani Kayu, to był zaszczyt Panią poznać…” – napisali internauci.
źródło: Pomponik