50-letnia gwiazda muzyki mocno zaskoczyła swoich fanów. Edyta Górniak wyznała, że niebawem sprawdzi się w zupełnie innej roli niż do tej pory. Piosenkarka złapała bowiem nową fuchę. Nie zgadniecie, co będzie teraz robić.
Edyta Górniak weźmie udział w konferencji w Wielkiej Brytanii
Popularna artystka ogłosiła, iż niebawem weźmie udział w konferencji w Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, Edyta Górniak nie będzie zwykłą uczestniczką. Otóż 50-latka podczas tego wydarzenia wygłosi aż kilkugodzinny wykład. O co dokładnie chodzi?
Krótko mówiąc, Edyta Górniak została wykładowcą. Podobno w zdobyciu nowej pracy pomogły jej traumatyczne doświadczenia. Nie od dziś bowiem wiadomo, że życie wokalistki nie należało do najłatwiejszych.
Jednak pomimo przykrości Edyta Górniak nie dała się złamać. Jak to uczyniła? Tą wiedzą chce się podzielić z uczestnikami wspomnianej konferencji.
„Jak już wiecie, jestem bardzo przekorna i potrafię z każdej sytuacji, nawet bardzo traumatycznej, wyciągnąć coś dobrego. Nauczyłam się tego na przestrzeni lat. Znalazłam sposoby na to, jak podnieść się z bardzo trudnych doświadczeń bez uszkodzenia korzenia duszy. Chętnie podzielę się tą wiedzą, bo chciałabym, abyśmy wszyscy byli szczęśliwi” – przyznała Edyta Górniak.
Artystka zadebiutuje jako prelegent i couch. Wydaje się, że dla gwiazdy to bardzo ważne doświadczenie. Edyta Górniak chce bowiem pomagać i przekazywać ludziom życiowe wskazówki. 50-latka pragnie podzielić się z innymi sposobami na uwolnienie się ze wszelkich zwątpień i ograniczeń, które, jej zdaniem, odbierają ludziom szczęście.
Co ciekawe, Edyta Górniak wzięła już udział w kilku warsztatach organizowanych w Polsce. Niebawem, bo w sierpniu ruszy do Wielkiej Brytanii, gdzie będzie prelegentem podczas konferencji „Emocje i ja”.
Wydarzenie to ma odbyć się w Winsdorze pod Londynem z okazji drugich urodzin projektu „Dolina cudów”. Dodajmy, że współpracę przy tym projekcie podjęły osoby zainteresowane szeroko pojętym samo-rozwojem, rozwojem duchowym, zdrowiem i witalnością.
Warto zaznaczyć, że Edyta Górniak cieszy się z powodu swojej nowej fuchy. „Często słyszę, że ludzie kochają moją muzykę, ale na przestrzeni lat szanują mnie i kochają także za postawę życiową. W swoich decyzjach biorą sobie za przykład moje trudne doświadczenia” – powiedziała 50-latka.
„Kocham ludzi. Kocham troszczyć się o nich i ich wspierać. Z przyjemnością więc wezmę udział w prelekcji” – dodała.
źródło: Super Express
