To nie żart. Pogoda w Polsce, jak i w całej Europie zaskoczy nas dość różnorodnymi zjawiskami. Ulewny deszcz, a co za tym idzie zagrożenie podtopieniami. Burze a wraz z nimi groźne trąby powietrzne. W końcu opady śniegu w lipcu! Poznajcie szczegóły prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Pogoda w Polsce będzie bardzo dynamiczna
Wiele osób może odebrać najnowszy komunikat IMGW jako żart. Jednak przewidywania meteorologów są ja najbardziej poważne.
Po pierwsze IMGW ostrzegło Polaków przed dość dynamiczną pogodą w najbliższym czasie. W naszym kraju mają pojawić się niebezpieczne zjawiska.
„Dziś po południu i w nocy spodziewamy się silnych opadów deszczu na południu i wschodzie kraju, którym towarzyszyć będą burze. Zostały wydane ostrzeżenia 1 i 2 stopnia przed silnym deszczem z burzami. Najmocniej popada w województwach: małopolskim, podkarpackim i lubelskim. Sumy opadów za całą dobę 26/27 lipca mogą wynieść nawet do 60-70 mm. Burzom mogą towarzyszyć porywy wiatru do 80 km/h, a lokalnie nawet trąba powietrzna” – głosi komunikat Instytutu.
„Wczoraj (25 lipca) trąba powietrzna wystąpiła w miejscowości Wierzawice w woj. podkarpackim. Dziś na południu kraju warunki wiatrowe niestety nadal mogą sprzyjać takiemu zjawisku” – dodali synoptycy.
To jednak nie wszystko. Okazuje się bowiem, że niebawem pogoda spłata nam niezłego figla. W Polsce może bowiem spaść śnieg.
„Dodatkowo, dzisiejszej nocy na szczytach Tatr wystąpią opady śniegu, które spowodują przejściowy przyrost pokrywy o około 3-5 cm” – zwrócili uwagę specjaliści IMGW.
Na szczęście w czwartek pogoda ma się poprawić. „Opady osłabną i odsuną się za naszą wschodnią granicę. Początkowo na południowym wschodzie kraju będzie padał jeszcze słaby deszcz” – zapowiadają meteorolodzy.
Na dworze zrobi się znów ciepło. „Lada dzień będą wyższe temperatury, ok. 27-28 stopni. To nie upał, ale już całkiem ciepło. To chwilowe ochłodzenie. Jeszcze w tym tygodniu będą cieplejsze dni” – zaznaczyła Agnieszka Saluta-Śmiałkowska z zespołu prasowego IMGW.
źródło: Fakt