Dziennikarze donieśli, iż w sobotę 29 lipca 2023 r. doszło do strasznego zabójstwa. Ojciec miał pozbawić życia swoje 6-letnie dziecko. Okoliczności zdarzenia porażają.
Zabójstwo 6-letniej dziewczynki w Wejherowie
Zabójstwo miało miejsce w Wejherowie w minioną sobotę. Oficjalnie podano, że nie żyją dwie osoby. Chodzi o 32-latka i 6-letnie dziecko. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku i policja nie chcą podawać żadnych szczegółów dotyczących tej tragedii. W sprawę zaangażowała się też żandarmeria wojskowa.
Tymczasem media dotarły do nieoficjalnych wiadomości. Bez wątpienia okoliczności zabójstwa w Wejherowie porażają.
Przypuszczalnie ojciec-wyszkolony komandos Formozy, zabił swoją 6-letnią córeczkę, a następnie popełnił samobójstwo. Dziennikarze podali, iż 32-letni ojciec zamordował swoje dziecko nożem.
Z uwagi na swoją profesję, mężczyzna dobrze wiedział, jak zabijać. Podobno 32-latek podciął dziecku gardło. Kiedy maluch się wykrwawiał, żołnierz zadał rany samemu sobie.
To jednak nie koniec makabrycznych szczegółów dotyczących zabójstwa w Wejherowie. Śledczy odkryli w mieszkaniu zabitego psa rasy pitbull.
Należy odnotować, że przed dokonaniem zabójstwa mężczyzna miał skontaktować się z matką. Komandos miał przekazać, iż znajduje się w złym stanie psychicznym. Kobieta od razu pojechała do mieszkania 32-latka. Gdy tam dotarła, żołnierz jeszcze żył.
Ratownicy próbowali ocalić życie sprawcy zabójstwa. Niestety nie udało im się, mężczyzna ostatecznie zmarł.
Co w tym czasie robiła matka zamordowanej dziewczyni? Otóż para nie była razem. Natomiast wspólnie wychowywała dziecko, sprawując nad nim opiekę naprzemienną. Dodajmy, że kobieta mieszka w Szczecinie.
źródło: Fakt