Od kilku miesięcy trwają nagrania do 21. sezonu „Nasz nowy dom”. W programie w roli prowadzącej zadebiutuj Elżbieta Romanowska. Niedawno nowa gwiazda Polsatu udzieliła wywiadu. Z ust prezenterki padły emocjonalne słowa. „Nie radzę sobie” – przyznała kobieta.
Elżbieta Romanowska nową gospodynią hitu Polsatu
Przypomnijmy, że w „Nasz nowy dom” Elżbieta Romanowska zajęła miejsce doświadczonej koleżanki Katarzyny Dowbor. Początkowo aktorka musiała mierzyć się z wieloma negatywnymi komentarzami ze strony fanów programu, które pojawiły się w sieci. Ludziom nie podobało się, że z show pożegnała się dotychczasowa prowadząca.
Jednak pomimo trudności Elżbieta Romanowska postanowiła wziąć udział w programie. Aktorka zjawiła się na planie jeszcze przed końcem maja. Od tego czasu prezenterka regularnie publikuje w mediach społecznościowych relacje z pracy przy produkcji.
Niedawno, bo pod koniec lipca, Elżbieta Romanowska udzieliła wywiadu jednemu z portali internetowych. Aktorka opowiedziała o tym, jak odnajduje się na planie programu „Nasz nowy dom”.
Gwiazda Polsatu nie kryła, że nagrania bywają bardzo emocjonalne. Jednocześnie dodała, że decydując się na udział w show miała pewne obawy.
„To nigdy nie jest łatwa decyzja, jeżeli wchodzi się w projekt, który już funkcjonuje. To zgrana ekipa, współpracująca ze sobą od 10 lat i ja jestem takim jednym elementem tej całej układanki” – podkreśliła Elżbieta Romanowska.
„Takim puzzlem, który jak nie będzie pasował, to przez to układanka nie będzie kompletna. Mam nadzieję, że nie zawiodę, że będzie to coś nowego, ale równie wartościowego” – dodała aktorka.
Elżbieta Romanowska zdradziła, iż czuje ogrom emocji, gdy poznaje historie bohaterów programu. „Nie ma co ukrywać, jestem bardzo emocjonalna i nie radzę sobie do końca. Pamiętam pierwszy dzień pracy. Poznałam pierwszą rodzinę i pierwszą osobą, która się rozpłakała… byłam ja” – zaznaczyła kobieta.
„Myślę, że też nie mam się czego wstydzić. Nie ma co zgrywać chojraka i udawać, że nas to nie rusza; jesteśmy tylko ludźmi, a za naszymi bohaterami stoją niejednokrotnie trudne historie i dramaty. Takie jest życie, ja taka jestem, to wszystko jest prawdziwe. I mam nadzieję, że dla naszych bohaterów to wspólne przeżywanie będzie kolejnym dowodem, że jesteśmy z nimi całym sercem” – podsumowała gwiazda.
źródło: Fakt