Widzowie „Pytania na śniadanie” muszą przygotować się do sporych zmian. Otóż niebawem w programie śniadaniowym TVP zajdą pewne istotne modyfikacje. Oto co planują producenci porannej audycji w Telewizji Polskiej.
„Pytanie na śniadanie” będzie rozpoczynać się wcześniej
Na początku należy zwrócić uwagę, iż w „Pytaniu na śniadanie” od kilku tygodni zachodzą spore zmiany. Zaczęło się od odejścia z audycji Łukasza Nowickiego. Podobno prezenter sam podjął decyzję o rezygnacji z programu. Motywował to tym, że był już zbyt zmęczony obowiązkami.
Następnie na wizji pojawili się nowi prowadzący. Mowa o dwóch aktorach: Robercie Rozmusie i Robercie Koszuckim. Pierwszy z nowych prezenterów stworzył parę z doświadczoną Anną Popek, która wróciła do „Pytania na śniadanie” po wielu latach. Z kolei Robert Koszucki zajął miejsce po Łukaszu Nowickim. Jego partnerką została Małgorzata Opczowska.
Teraz okazało się, że to dopiero początek zmian. Właśnie gruchnęła kolejna zaskakująca wiadomość. Rzekomo niebawem w „Pytaniu na śniadanie” mają pojawić się kolejni nowi prowadzący. Póki co nie wiadomo, o kogo chodzi.
Kolejną modyfikacją jest także godzina, o której ma rozpoczynać się audycja. „Od września poranny program „Pytanie na śniadanie” TVP2 będzie w weekendy zaczynał się już o godzinie 7:30″ – donieśli dziennikarze.
Co ciekawe, nie brakuje głosów, iż działania szefostwa TVP są odpowiedzią na ogromne zmiany, które niedawno dotknęłu „Dzień dobry TVN”. Czas pokaże, czy takie zachowanie opłaci się Telewizji Polskiej.
źródło: Pomponik
