Jeden z najbardziej utalentowanych polskich wokalistów przeżył dramat. Sławomir Uniatowski, bo o nim mowa, doświadczył pożaru swojego domu. Co gorsza, artysta dowiedział się o tym, iż żywioł trawi jego mieszkanie, chwilę przed wyjście na scenę w Sopocie.
Pożar zniszczył elewację domu muzyka
Sławomir Uniatowski poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, iż w jego domu wybuchł pożar. Piosenkarz opublikował na Instagramie wstrząsającą relację.
Możemy w niej zobaczyć fotografie z miejsca zdarzenia. Niestety ogień wyrządził sporo szkód. Sławek musi się teraz mierzyć ze skutkami pożaru.
Warto jednak podkreślić, iż to nie tylko zdjęcia wstrząsnęły wielbicielami muzyka. Również jego słowa sprawiły, iż wiele osób poczuło przysłowiowe ciarki na plecach.
Otóż poruszony muzyk wyznał, że o pożarze domu dowiedział się krótko przed tym, gdy miał wyjść na scenę. W chwili gdy otrzymał przykrą informację 39-latek występował bowiem na Top of the Top Sopot Festival 2023.
„Zanim w czwartek wszedłem na scenę w Sopocie, dowiedziałem się, że płonie mi dom” – obwieścił wielbicielom wokalista.
Jednocześnie celebryta wyznał, że sporo zawdzięcza swoim sąsiadom. Otóż tylko dzięki ich czujności i pomocy pożar udało się opanować. Szczęście w nieszczęściu zdążyła spłonąć jedynie część domu.
„Spłonęła tylko część. Do wymiany mam częściowo elewację, okna, muszę wymieniać na nowo, w sypialni, dach z garażu, no i dach sąsiada. Na szczęście sąsiad był ubezpieczony. Miałem ten dom ubezpieczyć w tym tygodniu, ale nie zdążyłem, więc będę musiał ten burdel sam ponaprawiać” – dodał Sławomir Uniatowski.
Co ciekawe, według sąsiada wokalisty, strażacy przyjechali na czas. Otóż gdyby mundurowi otrzymali informację 5-7 minut później, to pożar strawiłby cały dom. Jednocześnie nie wiadomo jeszcze z jakiego powodu w budynku pojawił się ogień.
„Tuje płonęły, jakby zostały polane benzyną. Ja nie mam wrogów, raczej, chyba. Ludzie niespecjalnie wiedzą, gdzie mieszkam, całe szczęście. Spójrzcie, wszystko zwęglone, a ja w Sopocie cały na biało” – powiedział muzyk.
W tej chwili piosenkarz szuka „uczciwych ludzi od elewacji”. „W domu brak prądu, zimna woda, ale najbardziej brakuje muzyki” – podsumował 39-latek.
źródło: Super Express
