Polscy siatkarze zostali mistrzami Europy. Biało-Czerwoni pokonali w decydującym spotkaniu reprezentacje Włoch. Zwycięstwo jest tym bardziej cenne, że w meczu finałowym Polacy pokonali rywala na jego terytorium. Chociaż nasi zawodnicy wywalczyli prestiżowy tytuł, to kwota pieniędzy, którą zdobyli za wygraną, może szokować.
Biało-Czerwoni ograli Włochów
Reprezentacja Polski sięgnęła po tytuł mistrza Europy. Finałowy mecz odbył się 16 września w Rzymie, a więc na terytorium rywala. Biało-Czerwonym zupełnie to nie przeszkodziło. Nasi zawodnicy rozegrali kapitalne spotkanie i pokonali przeciwników 0:3.
Triumf Polaków jest o tyle cenny, że Biało-Czerwoni odebrali tytułu Włochom, którzy mieli aspiracje, aby sięgnąć po trzecie zwycięstwo na mistrzostwach świata z rzędu.
Warto zaznaczyć, iż w finale Włosi zupełnie się pogubili. W wyniku tego, Biało-Czerwoni bez większych kłopotów ograli Italię. Dodajmy, że Polska zdobyła mistrzostwo po 14 latach oczekiwania!
Oczywiście zwycięstwo na mistrzostwach Europy oznacza, że na konto Polaków wpłyną premię pieniężne. Media dotarły do informacji dotyczących kwot, na jakie mogą liczyć Biało-Czerwoni.
Niewątpliwie za triumf w turnieju w Rzymie Biało-Czerwoni otrzymają sporą nagrodę pieniężną. Jednak kwota ta zostanie ostatecznie rozbita na wszystkich zawodników. Zatem po podziale na całą kadrę, każdy z naszych siatkarzy otrzyma zadziwiająco nieduże pieniądze.
O jakich pieniądzach mówimy? Otóż Biało-Czerwoni dostaną czek na 500 tysięcy euro. W przeliczeniu na złotówki to zysk rzędu 2,3 miliona złotych. Przy czym, tak jak wspomnieliśmy, kwota, jaką otrzyma każdy polskich siatkarz nie będzie już tak okazała.
Jak widać, polscy siatkarze zarabiają dużo mniejsze pieniądze niż chociażby piłkarze. Niestety, jeśli chodzi o zarobki, nie ma znaczenia nawet to, że osiągnięcia reprezentacji Polski w siatkówce są nieporównywalnie większe niż Roberta Lewandowskiego i spółki.
źródło: Sportowe Fakty
