Wydaje się, że Małgorzata Kożuchowska nie podejrzewała, że jedno zdjęcie, które umieściła w mediach społecznościowych, wywoła takie oburzenie. Aktorka została wyzwana przez internautów. Padły nieprzyjemne słowa. Oto, co tak zdenerwowało ludzi.
Małgorzata Kożuchowska jest twarzą Toru Wyścigów Konnych na Służewcu
Jakiś aktorka została ambasadorką Toru Wyścigów Konnych na Służewcu. Za odpowiednie wynagrodzenie Małgorzata Kożuchowska promuje sam obiekt, jak i odbywające się na nim wydarzenia.
W minioną niedzielę, 1 października, na Służewcu miała miejsce „Wielka Warszawska”, czyli bodajże najważniejsze wydarzenie w ciągu całego roku. Jak nie trudno się domyślić, Małgorzata Kożuchowska, umieściła w sieci stosowny wpis. Do niego dodała zdjęcia, na których pozowała elegancko ubrana niczym przedstawicielka rodziny królewskiej.
„Wczoraj na Torze Służewiec odbyła się najważniejsza gonitwa sezonu – Wielka Warszawska – święto miłośników sportowych emocji, koni, a także Warszawy. To był dzień pełen niezapomnianych wrażeń. Majestatyczne konie galopujące po torze, rodziny i przyjaciele wspólnie cieszący się atmosferą wydarzenia i przepiękne stylizacje inspirowane latami 60. to wszystko zapierało dech w piersiach!” – zrelacjonowała wydarzenie na Instagramie Małgorzata Kożuchowska.
Niespodziewanie pod wpisem rozpętała się burza. Internauci zarzucili aktorce, że zamiast na wyścigi konne powinna pójść na Marsz Miliona Serc, który w tym samym czasie organizował w Warszawie Donald Tusk.
„Najważniejsza gonitwa pani Małgosiu odbyła się na ulicach Warszawy, nie na Slużewcu”, „Totalny brak wyczucia, były ważniejsze wydarzenia w tym dniu”, „Wczoraj to byliśmy pani Małgosiu na Marszu. To było dla nas najważniejsze. Szkoda, że pani tam nie było”, „Doceniam Panią jako aktorkę, ale 1 X było inne ważne wydarzenie, w którym Pani chyba nie wzięła udziału”, „Ona tego nie zauważa najważniejsze wystroić się i udawać, że nic się nie stało. Taka mentalność” – napisali w komentarzach wyraźnie zirytowani ludzie.
Co ciekawe, niektóre osoby skrytykowały Małgorzatę Kożuchowską z powodu rodzaju rozrywki, jaki wybrała. Część z osób krytycznie odniosła się do imprezy, w której zwierzęta traktowane są jak zabawki dla bogaczy.
„Nigdy nie będę popierać, oglądać sportów, zabaw w których są wykorzystywane zwierzęta”, „Gonitwa i wyzysk koni dla uciechy hołoty. Tyle w temacie. Nie każda tradycja jest dobra”, „Nie widzę ani jednego powodu, dla którego wyścigi konne nadal powinny istnieć”, „Gonitwa i zajeżdżanie Koni na śmierć dla uciechy i kasy burżuazji” – nie kryli oburzenia internauci.
Wyświetl ten post na Instagramie
źródło: Pomponik
