Co prawda do 1 listopada zostało jeszcze sporo czasu, ale już teraz temat ten zaprząta głowę wielu Polaków. Wszyscy oni będą mocno zdziwieni informacją, która właśnie pojawiła się w mediach. Okazuje się bowiem, że dzień „Wszystkich Świętych” ma się w tym roku znacznie różnić od tego, co znamy z poprzednich lat.
„Wszystkich Świętych” z ponad 20-stopniową temperaturą?
Z pewnością mało kto spodziewał się takich wieści. Niewykluczone, że w dniu „Wszystkich Świętych” będzie dość ciepło jak na tę porę roku.
Z jednej strony nie powinno to dziwić, gdyż zarówno we wrześniu, jak i póki co w październiku termometry pokazywały wyjątkowo wysokie temperatury. Dość powiedzieć, że był dni, gdy słupki rtęci oscylowały w granicach 30 stopni Celsjusza.
Z drugiej chyba większość Polaków przyzwyczaiła się do tego, że na „Wszystkich Świętych” wyciąga z szafy grube, zimowe kurtki i kozaki. Zatem dla niektórych prognozy synoptyków będą dość szokujące.
Według meteorologów nie można wykluczyć, że w dzień „Wszystkich Świętych” będzie ciepło, w granicach 20 stopni Celsjusza. Aczkolwiek nie można o niczym jeszcze przesądzać. W końcu do 1 listopada zostały jeszcze blisko cztery tygodnie.
Co dokładnie mówią długoterminowe prognozy pogody na listopad? Wiele wskazuje na to, że Polacy mogą się spodziewać fali silnego wiatru. Poza tym, synoptycy biorą pod uwagę, że pojawią się pojedyncze dni z burzami, zarówno w chłodnych masach okresami płynących z północy, jak i też na aktywnych frontach głębokich niżów w cieplejszych masach.
Co ciekawe, do naszego kraju może docierać chłodne, a nawet arktyczne powietrze. Trzeba jednak podkreślić, iż mają to być raczej sporadyczne sytuacje.
„Modele prognozują, że przez większość czasu temperatura będzie powyżej normy wieloletniej z powodu adwekcji cieplejszych mas powietrza. Nawet z południa Starego Kontynentu” – podsumował jeden z branżowych portali.
źródło: o2.pl
