Zenek Martyniuk
foto: YouTube

Lider zespołu „Akcent” uczynił coś, co zaskoczyło część jego słuchaczy. Otóż Zenek Martyniuk dał do zrozumienia, że nie jest ściśle powiązany z Prawem i Sprawiedliwością oraz TVP. Czyżby wokalista szedł na wojnę z władzą?

Zenek Martyniuk wystąpił na imprezie kandydata do Sejmu RP

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że rozkwit kariery Zenka Martyniuka nastąpił podczas rządów PiS. To właśnie wówczas muzyk bardzo często gościł na ekranach telewizorów oraz występował podczas imprez organizowanych przez Telewizję Polską.

To jednak nie wszystko. Za czasów prezesa Jacka Kurskiego, powstał film opowiadający o życiu Zenka Martyniuka. Zapomniany piosenkarz stał się z dnia na dzień wielką gwiazdą w naszym kraju.

W pewnym momencie szefostwo TVP musiało nawet się tłumaczyć z faktu, iż lider „Akcentu” tak często pojawia się na antenie.

„Zarzuca się nam, że pokazujemy tylko Zenona Martyniuka. Chcę to teraz wyjaśnić. TVP w święta pokazała wszystkie możliwe gatunki muzyczne. (…), ale tak to już jest, że suma oglądalności tych wszystkich formatów była taka, jak samego benefisu Zenona Martyniuka. To, że Polacy oglądali najbardziej, to po prostu tylko jemu należą się brawa. My dostarczyliśmy rozrywki i zaspokoiliśmy wszystkie gusta muzyczne” – wyjaśnił w 2020 roku ówczesny prezes Telewizji Polskiej.

Biorąc pod uwagę niejakie uwielbienie TVP i obecnych władz do Zenka Martyniuka, mocno może dziwić ostatnie zachowanie  gwiazdora disco polo. Co takiego zrobił celebryta?

Otóż Zenek Martyniuk wystąpił na imprezie polityka. Co ważne, kandydata do Sejmu, który nie jest związany z obecną władzą.

Dokładnie rzecz biorąc, 6 października zespół „Akcent” zagrał koncert na plaży miejskiej w Ostrołęce. Koniecznie trzeba podkreślić, iż wydarzenie zorganizował Robert Gajda. Polityk jest kandydatem do Sejmu RP  opozycyjnej koalicji Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL).

źródło: Jastrząb Post

Zobacz również: