Wielbiciele Rafała Brzozowskiego poważnie się zaniepokoili. Czyżby muzyk wpadł w poważne kłopoty? Świadczyć może o tym zdjęcie, które pojawiło się sieci. Widać na nim prezentera TVP zakutego w kajdanki.
Rafał Brzozowski komentuje zaskakującą fotografię
Ostatnio w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie Rafała Brzozowskiego zakutego w kajdanki. Zdjęcie to zostało opatrzone linkiem, który przekierowywał do strony zachwalającej program do zarabiania pieniędzy.
„Brzozowski miał również rzekomo mówić o nim w superlatywach jako gość show Kuby Wojewódzkiego” – donieśli dziennikarze jednego z tabloidów.
Przedstawiciele mediów zwrócili się z prośbą o komentarz do głównego zainteresowanego. Rafał Brzozowski stanowczo podkreślił, iż nie ma nic wspólnego ze wspomnianą fotografią, a tym samym z reklamą. Stwierdził natomiast, że zdjęcie to fotomontaż.
„Przykro mi, ale nigdy nie udzieliłem takiego wywiadu i nigdy nie polecałem takiej platformy. Jest to fake news i absolutnie stworzony przez złośliwe oprogramowanie sztuczny artykuł” – przyznał Rafał Brzozowski.
„To bardzo dziwne, tym bardziej, że nigdy nie byłem gościem w programie Kuby Wojewódzkiego i nie brałem udziału w nagraniach. Zdjęcie jest spreparowane” – dodał gwiazdor TVP.
Krótko mówiąc, wszystko wskazuje na to, że prowadzący „Jaka to melodia?” najzwyczajniej w świecie padł ofiarą oszustwa.
Warto wspomnieć, że Rafał Brzozowski zamierza zgłosić sprawę odpowiednim organom. „Widziałem sporo tego typu artykułów z innymi znanymi osobami, sam się dziwie ze mnie w to wmieszano. Postaram się przekazać to odpowiednim służbom i działom prawnym” – oświadczył.
źródło: RMF MAX
